Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubrza: Auta pędzą choć chodzą tędy dzieci

Krzysztof Fedorowicz
Na zdjęciach zrobionych przez naszego Czytelnika Piotra Prychoda widać, że dzieci maszerują do domu po asfalcie. Muszą uciekać na pobocze przed nadjeżdżającymi samochodami.
Na zdjęciach zrobionych przez naszego Czytelnika Piotra Prychoda widać, że dzieci maszerują do domu po asfalcie. Muszą uciekać na pobocze przed nadjeżdżającymi samochodami. fot. Piotr Prychod
Czytelnik alarmuje, że na drodze między Lubrzą a Nową Wioską może dojść do wypadku. Przy ulicy brakuje znaków ostrzegawczych i ograniczenia prędkości!

- Na nasze prośby o położenie muldy zwalniającej na drodze w Nowej Wiosce, postawienia znaku ograniczenia prędkości oraz znaku ostrzegawczego "uwaga piesi" starosta nie wydał zgody. Pomimo że jest znak nazwy miejscowości czyli obszar zabudowany, to średnia prędkość aut poruszających się tą drogą wynosi 80 km/h, jak nie więcej! A drogą chodzą dzieci ze szkoły, która jest w Lubrzy! - zaalarmował nas Piotr Prychod.

Czytelnik zauważa, że kierowcy nie stosują się znaku oznaczającego teren zabudowany. - A jest to miejsce, w którym dużo się buduje, więc ruch w godzinach rannych i południowych jest duży. Oczywiście urzędasy mają to gdzieś! Chciałbym zaznaczyć, że koło szkoły nie ma żadnego znaku ostrzegawczego oraz informującego, a to ta sama droga - irytuje się nasz Czytelnik.

O niebezpiecznych drogach ze szkoły piszemy na łamach "GL" bardzo często. W poniedziałek ukazał się tekst "Mamy iść po ulicy? Zbudujcie nam chodnik!", w którym opisaliśmy jak uczniowie podstawówki w Międzylesiu wracają do swoich domów w Ciborzu. Przeszło rok przypominamy urzędnikom, że trzeba zbudować chodnik w Sieniawie, który łączyłby szkołę z oddalonym od niej 2 km osiedlem górniczym. Teraz okazuje się, że podobny problem jest między Lubrzą a Nową Wioską. Czy starostwo rzeczywiście nie widzi potrzeby ustawienia znaków ostrzegawczych na wspomnianej trasie?

- Nie ma takiej potrzeby, skoro w ciągu kilku tygodni ma się rozpocząć budowa chodnika - wyjaśnia Mirosław Olender, kierownik wydziału dróg w starostwie. - W tej chwili przyjmujemy oferty, a w budżecie są zarezerwowane pieniądze na ten cel w kwocie 180 tys. zł.

Chodnik będzie miał długość 700 m i poprowadzi dzieci od szkoły w Lubrzy niemal do skrzyżowania w Nowej Wiosce. Budowa powinna ruszyć na początku listopada i potrwa około miesiąca. - Myślę, że chodnik rozwiąże problem - stwierdza Olender. - Pamiętajmy, że droga nie jest mocno obciążona ruchem pojazdów, choć przyznaję, że w Nowej Wiosce powstaje osiedle, co kumuluje większy ruch i pewnie wkrótce osada połączy się z Lubrzą.

Czytelnik zauważa jednak, że budowa chodnika nie musi się kłócić ze znakami drogowymi, jakie w miastach stoją chyba przy każdej szkole.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska