Blisko 140 gramów marihuany znaleźli policjanci z Lubska w zatrzymanym do kontroli drogowej oplu astrze. 22-letni kierowca usłyszał zarzut udzielania oraz posiadania znacznej ilości narkotyków i został aresztowany na trzy miesiące. Mężczyzna odpowie także za kierowanie bez uprawnień oraz brak ubezpieczenia. Zarzuty posiadania narkotyków usłyszał także 17-letni pasażer, przy którym funkcjonariusze znaleźli marihuanę.
W wigilię, 24 grudnia, policjanci z Lubska zatrzymali do kontroli opla astrę. Po sprawdzeniu w systemach policyjnych okazało się, że pochodzą one z zupełnie innego auta. 22-letni kierowca nie posiadał prawa jazdy, a pojazd nie był ubezpieczony. Podczas kontroli zarówno kierowca jak i pasażer zachowywali się nerwowo, więc policjanci sprawdzili ich bagaż.
Po chwili pod siedzeniem mundurowi znaleźli foliowy woreczek, który zawierał susz, a w kieszeni 17-letniego pasażera zawiniątko z zieloną substancją. Wstępne badania testerem narkotykowym wykazały, że jest to marihuana. Blisko 140 gramów środków odurzających zostało zabezpieczone do dalszych badań, a mężczyźni zostali zatrzymani. Działania śledczych i zebrany materiał dowodowy pozwoliły na przedstawienie 17-latkowi zarzutu posiadania narkotyków, a 22-letniemu mieszkańcowi pow. żarskiego udzielania narkotyków i ich posiadania.
Za tego typu przestępstwa grozić mu może do 10 lat pozbawienia wolności. Kierowca opla odpowie także za prowadzenie pojazdu bez uprawnień oraz dokumentów, za co grozi kara grzywny. We wtorek, 27 grudnia, sąd przychylił się do wniosku prokuratury rejonowej w Żarach i aresztował 22-latka na trzy miesiące.
Przeczytaj również:Zobacz, jakie szkody wyrządził orkan Barbara w Lubuskiem
Blisko 140 gramów środków odurzających zostało zabezpieczone do dalszych badań.
Areszt za narkotyki w Lubsku
Działania śledczych i zebrany materiał dowodowy pozwoliły na przedstawienie 17-latkowi zarzutu posiadania narkotyków, a 22-letniemu mieszkańcowi pow. żarskiego udzielania narkotyków i ich posiadania.
