W sobotę 6 lutego przy ratuszu w Lubsku zorganizowano kolejny protest w związku z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Tym razem jednak, nie było wielkich tłumów, tak jak podczas manifestacji, do której doszło w mieście pod koniec października ubiegłego roku.
CZYTAJ TEŻ
- Nie liczy się to, ile osób przyszło, ale to w jakiej sprawie. Najważniejsze, żeby się sprzeciwiać temu, co dzieje się w tym kraju - mówi Wiktoria Jania, jedna z organizatorek protestu. - Tym razem ludzi przyszło mniej, na pewno pogoda nie zachęca do wychodzenia z domu. Chociaż jest nas mniej, i tak przejdziemy ulicami miasta tak, jak w październiku.
Policja na proteście
- Nigdy nie myślałam, że w tak młodym wieku będę musiała walczyć o prawa, które mi się po prostu nalezą - mówiła Martyna Morawska. - Teraz zabrali nam prawo wyboru, potem zabiorą prawo głosu.
Na protest przyszło ok. 30, nie tylko kobiety, ale również mężczyźni, a nawet małe dzieci. Było bezpiecznie, już przy wjeździe na główne ulice Lubska w oczy rzucały się radiowozy policyjne. Protest miał się rozpocząć o 16.00, jednak grupa rozpoczęła marsz po ok. 20 minutach.
Polub nas na fb
WIDEO: Zobacz, jak wyglądał protest w październiku
Jakie są wczesne objawy boreliozy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?