Lubuska straż pożarna kupuje ciężkie wozy ratowniczo-gaśnicze. Gdzie trafią nowe auta?

Przetarg ogłoszony przez Komendę Wojewódzką Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie dotyczy zakupu czterech pojazdów - ciężkich samochodów ratowniczo-gaśniczych.

Tego typu specjalistyczne pojazdy mają w swoim wyposażeniu duży zapas wody w zbiorniku, dzięki czemu są szczególnie przydatne podczas walki z dużymi pożarami. Z racji posiadanych parametrów często są dysponowane do pożarów budynków mieszkalnych, zabudowań gospodarczych, ale też pożarów lasów, łąk oraz działań w trudnym terenie - mówi Dariusz Szymura, rzecznik prasowy KW PSP w Gorzowie.

Jeden wóz ma trafić do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Słubicach, drugi będzie służyć w Sulęcinie, a dwa kolejne auta otrzymają jednostki w Żaganiu i Żarach.

To jest kolejny element modernizacji strażackiego wyposażenia. Sukcesywnie wymieniamy starą flotę na nowszy sprzęt. Każda taka wymiana to nowe technologie i nowe standardy, dzięki czemu poprawia się bezpieczeństwo mieszkańców, a strażacy mają więcej nowoczesnego sprzętu do ratowania życia i zdrowia ludzi, a także ich mienia - przekonuje Dariusz Szymura.

Zgodnie z wytycznymi każdy z pojazdów powinien posiadać napęd 4x4 i wzmocnione podwozie. Maksymalna masa samochodu nie powinna przekraczać 16 ton. Każdy z zamawianych wozów ma mieć sześcioosobową kabinę przystosowaną między innymi do przewożenia czterech jednobutlowych aparatów oddechowych. Z kolei zbiornik wody ma mieć pojemność od 4 do 5 tysięcy litrów, a zbiornik środka pianotwórczego pojemność minimum 10 procent zbiornika wody.

Komenda Wojewódzka PSP w Gorzowie skrupulatnie wyliczyła też elementy dodatkowego wyposażenia ratowniczego. Chce, aby nowe wozy dysponowały również autopompą, działkiem wodno-pianowym, linią szybkiego natarcia, wciągarką, agregatem prądotwórczym, teleskopowym masztem oświetleniowym oraz odpowiednimi mocowaniami na sprzęt. Wśród wyposażenia, które ma ułatwić pracę strażaków, mają się znaleźć między innymi podłączany do gniazda zapalniczki reflektor ręczny, czyli tak zwany szperacz, który posłuży do oświetlania numerów budynków oraz wskaźniki kontrolne informujące o otwartych skrytkach na sprzęt. Nowe wozy mają kosztować w sumie blisko 4 miliony złotych. Otwarcie ofert zaplanowano na 27 stycznia.

Nowe pojazdy będą pierwszym tak dużym zakupem w nowym roku, ale już wiadomo, że nie ostatnim. Komenda Wojewódzka PSP w Gorzowie ma w planach również zakup dużych samochodów ratownictwa technicznego, które są wyposażone w specjalistyczny sprzęt wykorzystywany w czasie wypadków drogowych lub kolejowych. Chce także kupić nową drabinę dla nowosolskiej jednostki strażacy pożarnej.

Zobacz również:

• Stare numery alarmowe wciąż działają. Nadal możemy z nich korzystać