Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubuska władza się wyżywi. Ile zarabia marszałek i członkowie zarządu województwa?

Robert Bagiński
Ile zarabia marszałek województwa i członkowie zarządu?
Ile zarabia marszałek województwa i członkowie zarządu? pixabay.com
Przedstawiciele lubuskiej władzy bardzo chętnie utyskują na polski rząd, że żyje im się ciężko, ale w rzeczywistości są jedną z najlepiej wynagradzanych grup w regionie.

W biuletynie informacji publicznej Urzędu Marszałkowskiego właśnie ukazały się najnowsze oświadczenia majątkowe, marszałek Elżbiety Polak oraz pozostałych członków zarządu województwa, za 2022 rok. Okazuje się, że w trudnym dla Polaków okresie, politykom Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz Nowej Lewicy, wiedzie się bardzo dobrze. Mimo tego niektórzy dorabiają jeszcze na boku.

Marszałek województwa E. Polak zarobiła w minionym roku z tytułu umowy o pracę 235 860 zł, co oznacza wzrost wynagrodzenia aż o 60 procent w stosunku do tego, co zarobiła w 2021 r. Lubuszanie o takiej podwyżce, mogliby co najwyżej pomarzyć. Dobrze obrazuje to przykład średniego wynagrodzenia w Lubuskiem, według danych GUS: we wrześniu 2021 r. wynosiło ono 5145, 11 zł, a w kwietniu bieżącego roku, 6520, 80 zł. Wzrost, jedynie o trochę powyżej 20 procent.

Może dlatego, inaczej niż spora liczba zwykłych mieszkańców Lubuskiego, marszałek Polak stać na to, aby odłożyć sobie w przysłowiową skarpetkę. Jak wynika z upublicznionych danych, udało jej się zaoszczędzić ponad 41 tys. zł, więcej, niż rok wcześniej (27 571 zł). O tym, że na polityce da się zarobić i godnie żyć, świadczy również jej 162-metrowy dom, który wyceniła w tym roku na 455 tys. zł., czyli o 55 tys. zł więcej.

Prawdziwym krezusem wśród lubuskich polityków, jest wicemarszałek Marcin Jabłoński z PO. W minionym roku z tytułu pełnionej funkcji, zarobił 268 334 zł, i jest to kwota o 65 tys. zł większa, niż rok wcześniej. Co ważne, nie były to jego jedyne dochody. Wicemarszałek Jabłoński dorabia również zasiadając w razie nadzorczej Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Gorzowie Wlkp., gdzie przez cały rok zainkasował aż 67 423 tys. zł

Nie dziwi więc, że również wicemarszałek Jabłoński ma z czego odkładać. W ramach oszczędności uzbierał 124 tysiące polskich złotych, a także 9500 euro i 3000 dolarów amerykańskich. To dużo więcej niż rok wcześniej (109 tys zł. 7 tys. euro oraz 2 tys. dolarów). Ma także papiery wartościowe i polisy ubezpieczeniowe na kwotę 170 tysięcy.

Nie inaczej weterani lubuskiej sceny politycznej: Tadeusz Jędrzejczak z Nowej Lewicy oraz Stanisław Tomczyszyn z PSL. Polityk lewicy, również zarobił dużo więcej, niż rok wcześniej: 286 778 zł. w 2022 roku, do 224 615 zł w 2021 r. Ma 289-metrowy dom o wartości 300 tys. zł oraz dwie działki. Jak wynika z oświadczenia majątkowego Jędrzejczaka, nie straciły, ani nie zyskały one przez rok na wartości. Polityk zadeklarował również posiadanie 255 akcji ZPC URSUS na kwotę 1255 zł.

Sporo zarabia wicemarszałek Stanisław Tomczyszyn, i jemu również mocno się polepszyło. W 2022 roku zarobił 268 605 zł, co stanowi kwotę o 65 tysięcy złotych większą, niż wynagrodzenie z 2021 r. Zmniejszyły się za to jego oszczędności, które w ostatnim roku wyniosły 29 726 zł, a rok wcześniej miał ich o niespełna 30 tys. więcej. Nie mieszka w luksusach, bo też dom wielkości 116 metrów i mieszkanie o metrażu 38 metrów kwadratowych, do takich raczej nie należą.

Jak na człowieka, który jest stosunkowo młody i w życiu parał się tylko polityką, marszałkowska posada musi się podobać Łukaszowi Poryckiemu z PSL. Zarobił w ubiegłym roku 267 490 zł, na co jego rówieśnicy na wolnym rynku pracy, musieliby zdobywać doświadczenia i kwalifikacje przez lata. To pozwoliło mu zaoszczędzić 73 852 zł. To jednak mu mało, i postanowił dorobić sobie w radzie nadzorczej gorzowskiej spółki komunalnej. Tam zainkasował w minionym roku 41 029 zł. Mieszka skromnie, jest udziałowcem w 68-metrowym mieszkaniu, a jego udział partycypacji, to 52 541 zł

Poza dyskusją najważniejsze osoby w Lubuskiem nie mają złe źle. O takim poziomie zarobków, przy tak rozproszonej odpowiedzialności, marzyć mogą wszyscy. Tu jednak nie wystarczą formalne kwalifikacje, wiedza oraz doświadczenie zawodowe. Trzeba być z politycznego układu.

Przeczytaj też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska