Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubuski akcent podczas debaty w sejmie. Poseł Mejza dziękuje za stan wyjątkowy

red.
Poseł Mejza w Sejmie.
Poseł Mejza w Sejmie. TVP Info
Po wprowadzeniu przez Prezydenta RP stanu wyjątkowo przy granicy z Białorusią, do laski marszałkowskiej trafił lewicowy projekt ustawy uchylającej rozporządzenie. Przegrane przez opozycję głosowanie poprzedziła sejmowa debata.

Jednym z jej bohaterów był lubuski poseł Łukasz Mejza, który swoim wystąpieniem zwrócił uwagę komentatorów. W pierwszych słowach parlamentarzysta podziękował prezydentowi za inicjatywę i wprowadzenie regulacji w przygranicznych powiatach:

Panie Prezydencie, w imieniu wszystkich tych, dla których ważne jest bezpieczeństwo Polski, chciałbym podziękować za tą odważną, ale jakże potrzebną decyzję o wprowadzeniu stanu wyjątkowego. Panie prezydencie potrzebną, bo tylko naiwny obserwator nie jest w stanie zauważyć, że na granicy białoruskiej mamy do czynienia z jawną prowokacją i wojną hybrydową z wykorzystaniem broni demograficznej, a podstawowym zadaniem każdego państwa jest zapewnienie bezpieczeństwa swoim obywatelom. Widzą to również nasi przyjaciele z Litwy i Łotwy, którzy również stali się ofiarami wojennego apetytu Putina i Łukaszenki.

Mejza odniósł się do ostatnich działań opozycji, których przedstawiciele, jeszcze przed wprowadzeniem stanu wyjątkowego pojawiali się na granicy z Białorusią, próbowali przedrzeć się do obozowiska emigrantów, bądź lżyli funkcjonariuszy na granicy:

Polska potrzebuje dziś mężów stanu, a nie chłopców biegających niczym Sputnik wzdłuż granicy z torbą z Ikei. Ale nawet te szalone igrzyska i lot nad kukułczym gniazdem, kukułki ze wschodu, w wykonaniu jednego z posłów bledną przy wadze słów, które padły pod adresem tych, którzy dbają o nasze bezpieczeństwo.

Kończąc poseł podziękował pogranicznikom i żołnierzom za służbę, i jeszcze raz uderzył w przedstawicieli opozycji z Lewicy i Koalicji Obywatelskiej:

W tym miejscu pragnę wyrazić olbrzymi szacunek dla funkcjonariuszy Straży Granicznej i żołnierzy Wojska Polskiego, którzy strzegą naszych granic. Dziś, gdy bronicie polskiej ziemi przed watahą służb nieprzyjaciela, sami jesteście nazywani watahą psów przez tych, którzy po cichu tego nieprzyjaciela wspierają, a w klapie marynarki powinni mieć zatkniętą białoruską flagę. Ja z kolei chcę wam powiedzieć jedno słów, dziękuję.

Wystąpienie niezrzeszonego posła zwróciło uwagę komentatorów. Redaktor naczelny GP Codziennie, Tomasz Sakiewicz napisał na Twitterze:

„Wspaniałe przemówienie Łukasza Mejzy. Wielka lekcja patriotyzmu.”

Wniosek o odwołanie rozporządzenia prezydenta poparło 168 posłów (Lewica, Koalicja Obywatelska). 247 (PiS, Solidarna Polska, Porozumienie, Kukiz, niezrzeszeni) było za jego utrzymaniem. 20 posłów (PSL) wstrzymało się od głosu.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska