Lubuski Urząd Skarbowy zbiera nagrody (wideo, zdjęcia)

Wczoraj pracownicy administracji podatkowej obchodzili Dzień Skarbowości, a za kilka miesięcy minie 10 lat od powołania Lubuskiego Urzędu Skarbowego. Jednak dla zielonogórskich urzędników prawdziwym powodem do świętowania jest zdobycie po raz dziesiąty tytułu ,,Urzędu Skarbowego Przyjaznego Przedsiębiorcy”.

- LUS obsługuje podmioty o szczególnym znaczeniu dla gospodarki - wyjaśnia Włodzimierz Obworski. - Zasięgiem obejmuje całe województwo, a rozliczają się u nas przedsiębiorstwa z rocznymi obrotami powyżej 5 mln euro, wszystkie firmy z kapitałem zagranicznym, banki oraz grupy kapitałowe. To one proszone są przez organizatorów konkursu: Ministerstwo Finansów i Business Centre Club o ocenę naszej pracy.

- Współpracuje się nam bardzo dobrze, wręcz po przyjacielsku - mówi Roman Mizerny, prezes holdingu Zremb Gorzów. - Ze strony urzędu jest duża chęć pomagania firmom, dzięki czemu można zawczasu zaradzić wielu problemom.

- Mój gabinet jest zawsze otwarty. Podatnicy wiedzą, że w każdej sprawie mogą liczyć na radę - podkreśla naczelnik. - Pracownicy znają profil działalności przedsiębiorstw, ich plany i kondycję finansową. To ułatwia podejmowanie decyzji np. o rozłożeniu spłat zaległości na raty czy odroczeniu płatności.

- Jesteśmy też od kontrolowania - przyznaje Urszula Wolniak-Kielarska, zastępca naczelnika. - Ale potrafimy być empatyczni. Zazwyczaj przychylamy się do uzasadnionych próśb o przesunięcie kontroli, a większość z nich kończy się korektą deklaracji.

Na dobrą opinię o lubuskim urzędzie wpływa z pewnością dbałość o jakość obsługi. LUS wdrożył System Zarządzania Jakością ISO, pracownicy nieustannie się szkolą. Z myślą o podatnikach przygotowano formularze zastępujące zwykłe podania, a karty informacyjne krok po kroku wyjaśniają, jak załatwić konkretną sprawę.
- Uprościliśmy obieg dokumentów i do minimum skróciliśmy czas oczekiwania na wydanie zaświadczenia - mówi Ewa Leks, zastępca naczelnika. - Mimo, że na załatwienie sprawy ordynacja podatkowa przewiduje siedem dni, a wewnętrzne przepisy trzy, staramy się wydawać je od ręki. Zdajemy sobie sprawę, że przy prowadzeniu firmy liczy się czas.

Urząd dba też o edukację przedsiębiorstw. Co tydzień aktualizowana jest strona internetowa i rozsyłany mail z informacjami o zmianach w prawie podatkowym. W ten sposób menadżerowie są odciążani od nieustannego śledzenia przepisów.

Marian Babiuch, prezes Elektrociepłowni Zielona Góra i Lubuskiego Towarzystwa na Rzecz Rozwoju Energetyki chwali zespół LUS za otwartość na współpracę: - Urząd z własnej inicjatywy zorganizował dla firm z naszej branży darmowe seminarium, mimo, że nie należy to do jego obowiązków.
- Podobnych szkoleń było do tej pory 30 – informuje Dorota Kowalczuk-Krzywda, kierownik referatu organizacyjno-administracyjnego. - Uczestniczymy też w ogólnopolskich akcjach np. ,,Weź paragon”, prowadzimy własną kampanię edukacyjną ,,Od przedszkola do seniora”, braliśmy udział w programach Telewizji Lubuskiej.
LUS wygrywa także rankingi ,,Dziennika Gazety Prawnej”. W gabinecie naczelnika wiszą dyplomy za 1. miejsce w kategorii ,,Najbardziej efektywny wyspecjalizowany urząd skarbowy” i za 3. miejsce w klasyfikacji generalnej, oraz za zwycięstwo w obu kategoriach w poprzednich latach.

- Wszystkie nagrody i dobra opinia to nie moja zasługa, ale całego zespołu - podkreśla Włodzimierz Obworski. - Pracują ze mną życzliwi, kompetentni i pełni inicjatywy ludzie, dla których najważniejsi są podatnicy.