Lubuskie derby! Na W69 szpilki nie wciśniesz. Żużlowcy Falubazu Zielona Góra zmierzą się ze Stalą Gorzów

Zainteresowanie derbami jest ogromne, gospodarze dzień przed meczem zdecydowali się wprowadzić do sprzedaży dodatkowo dwa tysiące biletów. Kibice szykują się do wyjątkowego starcia. Tak jest zawsze w przypadku pojedynków Falubazu i Stali.
Zdecydowanie inaczej do zawodów podchodzą żużlowcy. - Szykujemy się do derbów tak, jak do każdego innego meczu, bez żadnych podtekstów i dodatkowych emocji – mówił Grzegorz Zengota, jeden z liderów Falubazu. - Spotkanie faktycznie jest trochę ubarwione, ale przede wszystkim przez media. My z gorzowianami znamy się bardzo dobrze, ścigamy się wspólnie na co dzień w różnych ligach. Jest między nami pełen szacunek. Z punktu widzenia zawodników, czy to są derby, czy inny mecz, nie ma to żadnego znaczenia. Ale kibicom nie jest już wszystko jedno. Ja nabrałem do tego dystansu, ze spokojem patrzę na derby. Oczywiście będę starał się jeździć, jak najlepiej, ale zaznaczę jeszcze raz, ja nie przywiązuję większej wagi do tego, że są to akurat derby.

- Cieszymy się, że nadchodzi czas na lubuskie święto, a dyspozycja naszej drużyny z meczu na mecz jest coraz lepsza – dodał Adam Skórnicki, trener zielonogórskiego zespołu. - Chcielibyśmy zdobyć więcej niż 46 punktów, które są potrzebne do zwycięstwa, bo musimy też myśleć już o rewanżu w kontekście szans na zdobycie punktu bonusowego.
Szkoleniowiec Falubazu uważa, że kluczową rolę w meczu mogą odegrać juniorzy i zawodnicy drugiej linii. - Mam nadzieję, że powrót po kontuzji Rafała Karczmarza [junior Stali – red.] był już bardzo mocno energetyczny w meczu Stali z Włókniarzem w Gorzowie [zawodnik zdobył 6 pkt. z dwoma bonusami – red.] i trochę tej mocy spadnie. Bo przed tygodniem był to jeden z najlepszych zawodników Stali, która pokonała częstochowian. Ważną rolę w ekipie gości mogą też odebrać Linus Sundstroem i Grzegorz Walasek.

Grzegorz Walasek to wychowanek Falubazu, pierwszy raz w derbach stanie po drugiej stronie barykady. - Powinien zostać powitany przez kibiców tak, jak sobie na to zasłużył – stwierdził Adam Skórnicki. - Przez wiele lat reprezentował barwy Falubazu i to się w historii zapisało. Myślę, że teraz kibice odpowiednio to uszanują.
Mimo, że tak to widzi trener Falubazu, powitanie „Grega” w Zielonej Górze pewnie nie będzie miłe, bo kibice mają za złe zawodnikowi, że wybrał akurat jazdę w Gorzowie, a po jednym z meczów bawił się z fanami stalowców w rytm przyśpiewki „Kto nie skacze, ten Falubaz”. – Grzegorz wybrał jazdę tam, gdzie akurat była okazja, trudno mieć o to do niego pretensje – uważa Grzegorz Zengota.

- Cóż mogą w Grzegorzowi w Zielonej Górze zrobić. Wiadomo, że będą gwizdać. Wiadomo, że będą jakieś tam okrzyki różnej maści, jakieś transparenty, więc trzeba Grzegorza zająć czymś innym – powiedział Stanisław Chomski, trener Stali. - Z drugiej strony, nie da się do końca tego zrobić i on jest tego świadomy. Jedzie do klubu, w którym się wychował, a nastawienie kibiców jest różne, bo kibic kibicowi nie jest równy.

PRZECZYTAJ TEŻ:ZAKRĘCENI W LEWO: Nie zapominajcie o tym, kto Falubazowi dał żużlową ekstraligę

A kto jest faworytem meczu według trenera gorzowian? - Wydaję mi się, że faworytemw większości ekstraligowych meczów są gospodarze – mówił Stanisław Chomski. – Weźmy pod uwagę naszą sytuację kadrową, cały czas nie jesteśmy w pełnym składzie i w pełni sił. Są zawodnicy, którzy niedawno wrócili po kontuzji. Mam tu na myśli młodzieżowców. W moim odczuciu faworytem są zielonogórzanie. To nie tak, że zdejmuję odpowiedzialność za rezultat, ale jedno pechowo przegrane przez Falubaz spotkanie u siebie z częstochowianami nie może zaciemniać obrazu. Proszę spojrzeć, jak świetnie zielonogórzanie pojechali też na wyjeździe w poprzedniej kolejce. Tam faworytem była Sparta Wrocław. Polegli z nią dopiero w biegach nominowanych.

FALUBAZ ZIELONA GÓRA – CASH BROKER STAL GORZÓW
Falubaz: 9. Grzegorz Zengota, 10. Jacob Thorssell, 11. Michael Jepsen Jensen, 12. Piotr Protasiewicz,13. Patryk Dudek, 14. Sebastian Niedźwiedź, 15. Alex Zgardziński, 16. Mateusz Tonder.
Stal: 1. Szymon Woźniak, 2. Linus Sundstroem, 3. Krzysztof Kasprzak, 4. Grzegorz Walasek, 5. Bartosz Zmarzlik, 6. Rafał Karczmarz, 7. Hubert Czerniawski, 8. Alan Szczotka.

OBEJRZYJCIE najnowszy odcinek magazynu żużlowego "Tylko w lewo"

7. KOLEJKA PGE EKSTRALIGI
Niedziela – godz. 16.30: Betard Sparta Wrocław – MR Garden GKM Grudziądz, Falubaz Zielona Góra – Cash Broker Stal Gorzów (transmisja w nSport+); godz. 19: Fogo Unia Leszno – Grupa Azoty Unia Tarnów, forBet Włókniarz Częstochowa – Get Well Toruń (transmisja w nSport+).

ZOBACZ:Bijatyki, auta bez szyb, a na torze leniwe, spasione koty