Ten z najcenniejszego kruszcu wywalczyła Magdalena Żelazna z AZS AWF Gorzów w chodzie na 10000 m.
– Dołożyłam do swojej kolekcji piąty złoty medal Mistrzostw Polski, tym razem na dystansie 10000 m w kategorii U-20. Nowa życiówka 48:11.34 jest tym na co czekałam i pracowałam cały sezon – napisała na swoim fanpage`u gorzowianka. – Do minimum na Mistrzostwa Świata U-20 w Cali zabrakło niestety 11 s. Dałam z siebie co mogłam, jednak samotna walka z czasem od początku do końca nie jest prosta i kosztowała mnie właśnie te 11 s. Jestem jednak bardzo zadowolona z tego wyniku, bo gdy rok temu rozmawiałam z trenerką o możliwości w ogóle podjęcia walki o minimum, wydawało mi się to nie możliwe. Trenerka jednak powiedziała, że jeszcze zobaczę i że tak mnie przygotuje, że te 48 min nachodzę i faktycznie tak było. Za co bardzo, bardzo dziękuję Agnieszce Woźniak.
Żelazna nie ukrywa, że mimo braku spełnienia minimum PZLA, liczy na powołanie na sierpniowe mistrzostwa świata U-20 w kolumbijskim Cali. Tym bardziej, że wskaźnik World Athletics, jak podaje serwis branżowy Athletics News na twitterze, jest znacznie mniej wymagający niż nasz, bo wynosi 50:40.00 s. Poza tym akademiczka zapowiedziała, że z pewnością jeszcze kiedyś złamię tę magiczną dla niej granicę 48 min na dystansie 10 km.
Na najwyższym stopniu podium stanęła też jej klubowa koleżanka Kornelia Lesiewicz w biegu na 400 m, ale jej czas (54,47 s) także nie spełnia minimum na światowy czempionat w Kolumbii.
Ale to nie jedyne złote krążki wywalczone przez Lubuszan. Dokonali tego również: Weronika Kaniowska z AZS AWF Gorzów w rzucie młotem (58,23 m), Eryk Fursewicz z ZLKL Zielona Góra w skoku wzwyż (4,60 m), Igor Filar z ZLKL Zielona Góra w biegu na 400 m przez płotki (52,61 s), Konrad Pogorzelski z Adam Draczyński Running Team Nowa Sól w biegu na 3000 m (8:11.46 s) i Gabriel Dziełakowski z LLKS-u Osowa Sień – klubu z powiatu wschowskiego – w skoku w dal (7,46 m).
Po srebro sięgnęli za to: Aleksandra Wołczak z AZS AWF Gorzów w biegu na 400 m przez płotki (58.64 s) i Liliana Młynarczyk z Astry Nowa Sól w biegu na 3000 m (9:37.16 s). Zwłaszcza ta pierwsza mogła liczyć na tytuł, bo w końcu w czerwcu została brązową medalistką mistrzostw kraju w tej konkurencji, ale w piątek nie zbliżyła się do życiówki z tamtej imprezy, zaś Wiktoria Oko z Wisły Puławy w Radomiu pobiła w finale swój rekord życiowy i wyrównała personal best Wołczak z MP z Suwałk (58.03 s).
– Czuję mały niedosyt, ale spodziewałam się, że może tak się stać, a to ze względu na to, że jestem aktualnie w treningu i mój szczyt formy dopiero nadejdzie. W Cali na mistrzostwach świata do 20 lat pokaże, na co mnie stać – uśmiecha się w rozmowie z nami Wołczak.
Trzeci w Radomiu był Wojciech Lewkowicz z Uczniaka Szprotawa w rzucie dyskiem (53,85 m).
W klasyfikacji medalowej klubów gorzowski AZS AWF był drugi.
- Martyna Skiba, partnerka Patricka Hansena: Bardzo lubię nasz styl życia
- Poznajcie Izę, nową podprowadzającą Stali. To dla niej będzie jeździć aż z Katowic
- Nowa podprowadzająca Stali: Jestem z Wrocławia, ale od lat kibicuję gorzowianom!
- Piękne podprowadzające Stali Gorzów już nie mogą doczekać się startu PGE Ekstraligi
PRZECZYTAJ TEŻ
Sprawdź, czy zdasz test na trenera piłki nożnej
Polub nas na fb
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?