Prognozy meteorologów sprawdziły się i przez centralną i południową Polskę przeszły w piątek intensywne burze. Wiele miejscowości wyglądało tak, jak Gorzów w środę po południu. Były zalane ulicy, występujące z brzegów rzeki, połamane drzewa i konary.
Od rana niezwykle porywisty wiatr wieje na prawie całym obszarze woj. śląskiego. W wielu miejscach pada gwałtowny deszcz. Wichura daje się we znaki mieszkańcom Beskidów, Zagłębia i Górnego Śląska. Wiatr, którego prędkość dochodzi do 120 km/h, wyrywa drzewa z korzeniami i łamie gałęzie. Odpadają także elementy z domów, które uszkadzają samochody zaparkowane.
Zobacz też: Burze w Lubuskiem. Strażacy mają pełne ręce roboty
W miejscowości Nowe Bystre (woj. małopolskie) konar przygniótł matkę z dziećmi. Dwuletnia dziewczynka jest ciężko ranna, jest transportowana do szpitala w Krakowie-Prokocimiu. W całej Małopolsce silnie wieje wiatr. Do wypadku w Nowym Bystrem doszło na prywatnej posesji. Gałąź spadła na matkę z trójką dzieci w wieku 2, 3 i 5 lat. Stan dwulatki jest ciężki, matka odniosła mniej poważne obrażenia. Chłopcy (3 i 5 lat) trafili do szpitala na obserwację.
Do tragicznego wypadku doszło w Zgierzu. Kierowca samochodu zginął na miejscu, a dwoje pasażerów zostało rannych, po tym jak drzewo przewróciło się na samochód, którym podróżowali. Do tragicznego wypadku doszło 17 czerwca ok. godz. 12 na ul. Wiosny Ludów. Silny wiatr przewrócił drzewo na samochód, w którym jechały 3 osoby. 60-letni kierowca zginął na miejscu, dwoje pasażerów zostało rannych. Ranni pasażerowie zostali przewiezieni do zgierskiego szpitala. Ze wstępnych informacji wynika, że oboje byli przytomni, doznali obrażeń klatki piersiowej i licznych złamań. Burze, którym towarzyszy porywisty wiatr, przechodzą w piątek przez centrum kraju.
Kilkanaście minut wystarczyło, żeby wiatr wyrządził wiele szkód w regionie radomskim. Burza nad Radomiem rozpętała się około godziny 13. Padało, ale przede wszystkim wiał silny wiatr. Już w czasie nawałnicy strażnicy miejscy wyłączyli z użytku kilka alejek w parku Kościuszki, bo spadające gałęzie stwarzały zagrożenie dla przechodniów. W parku już sprzątają pracownicy Zakładu Usług Komunalnych. Pełne ręce pracy mają też strażacy. Jak informują nasi czytelnicy drzewa przewróciły się między innymi na ulicy Lubelskiej, w radomskim Rynku, na ulicy Barlickiego i Energetyków. - Mamy informację, że na ulicy parkowej drzewo, albo konar przygniotły samochód - mówi Piotr Stępień, rzecznik prasowy radomskiej Straży Miejskiej. - Zgłoszeń jest bardzo dużo, straty są między innymi we wszystkich radomskich parkach. Powalone drzewa usuwają także między innymi strażacy z Grójca. Radomscy strażacy przyjęli już około 120 zgłoszeń.Największe straty są w gminach Jastrzębia i Przytyk, choć ucierpiały miejscowości w całym powiecie radomskim. Powalone są drzewa, połamane gałęzie i pozrywane linie energetyczne. W wielu gospodarstwach wiatr zerwał lub uszkodził dachy. Szczególnie w gminie Jastrzębia.
Tym razem na szczęście gwałtowne burze oszczędziły nasz region. Ale pogoda i tak pozostawia wiele do życzenia. Praktycznie przez cały piątek pada deszcz. Podobna aura będzie się utrzymywała również wieczorem i w nocy. W sobotę będzie poprawa pogody. Temperatura osiągnie ponad 20 stopni, a opady będą zanikać. Niedziela powinna być pogodna. Jeśli popada, to przelotnie. Słupki rtęci pokażą tego dnia około 23-24 stopni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
