LUBUSKIE. Strażacy nie narzekają na nudę. Tak walczyli z pożarami w regionie
W piątek, 27 kwietnia, strażacy z Zielonej Góry i okolic zostali wezwani do kilku pożarów. W Zielonej Górze płonął samochód, z kolei w Letnicy zapaliły się beloty słomy.
W Zielonej Górze do pożaru doszło w piątek, 26 kwietnia, a ul. Kraljevskiej. Na miejsce dojechał jeden wóz straży pożarnej. Informacje o pożarze samochodu dostaliśmy od Czytelnika. Zapalił się samochód zaparkowany koło bloku. Strażacy szybko opanowali sytuację i ugasili pożar samochodu. Teraz jego przyczynę ustali policja oraz biegły z dziedziny pożarnictwa.
Z kolei na polu koło Letnicy paliły się beloty słomy. Do pożaru balotów słomy doszło w sobotę, 27 kwietnia. Na miejsce dotarła straż pożarna. Pożar wybuchł późnym wieczorem. Paliły się baloty słomy na polu koło Letnicy. Na miejsce dojechała wezwana straż pożarna. Zaczęło się gaszenie płonącej słomy. Strażacy zalewali słomę wodą. Dodatkowo była również rozrzucana przez ciężki sprzęt i dogaszania. Pożarowi towarzyszyło duże zadymienie. Na szczęście pożar został opanowany. To z pewnością było podpalenie.
Zobacz też wideo: Lubuscy policjanci zadali cios cyberprzestępczości. Internetowi hackerzy okradali konta
LUBUSKIE. Strażacy nie narzekają na nudę. Tak walczyli z pożarami w regionie
W piątek, 27 kwietnia, strażacy z Zielonej Góry i okolic zostali wezwani do kilku pożarów. W Zielonej Górze płonął samochód, z kolei w Letnicy zapaliły się beloty słomy.
W Zielonej Górze do pożaru doszło w piątek, 26 kwietnia, a ul. Kraljevskiej. Na miejsce dojechał jeden wóz straży pożarnej. Informacje o pożarze samochodu dostaliśmy od Czytelnika. Zapalił się samochód zaparkowany koło bloku. Strażacy szybko opanowali sytuację i ugasili pożar samochodu. Teraz jego przyczynę ustali policja oraz biegły z dziedziny pożarnictwa.
Z kolei na polu koło Letnicy paliły się beloty słomy. Do pożaru balotów słomy doszło w sobotę, 27 kwietnia. Na miejsce dotarła straż pożarna. Pożar wybuchł późnym wieczorem. Paliły się baloty słomy na polu koło Letnicy. Na miejsce dojechała wezwana straż pożarna. Zaczęło się gaszenie płonącej słomy. Strażacy zalewali słomę wodą. Dodatkowo była również rozrzucana przez ciężki sprzęt i dogaszania. Pożarowi towarzyszyło duże zadymienie. Na szczęście pożar został opanowany. To z pewnością było podpalenie.
Zobacz też wideo: Lubuscy policjanci zadali cios cyberprzestępczości. Internetowi hackerzy okradali konta
LUBUSKIE. Strażacy nie narzekają na nudę. Tak walczyli z pożarami w regionie
W piątek, 27 kwietnia, strażacy z Zielonej Góry i okolic zostali wezwani do kilku pożarów. W Zielonej Górze płonął samochód, z kolei w Letnicy zapaliły się beloty słomy.
W Zielonej Górze do pożaru doszło w piątek, 26 kwietnia, a ul. Kraljevskiej. Na miejsce dojechał jeden wóz straży pożarnej. Informacje o pożarze samochodu dostaliśmy od Czytelnika. Zapalił się samochód zaparkowany koło bloku. Strażacy szybko opanowali sytuację i ugasili pożar samochodu. Teraz jego przyczynę ustali policja oraz biegły z dziedziny pożarnictwa.
Z kolei na polu koło Letnicy paliły się beloty słomy. Do pożaru balotów słomy doszło w sobotę, 27 kwietnia. Na miejsce dotarła straż pożarna. Pożar wybuchł późnym wieczorem. Paliły się baloty słomy na polu koło Letnicy. Na miejsce dojechała wezwana straż pożarna. Zaczęło się gaszenie płonącej słomy. Strażacy zalewali słomę wodą. Dodatkowo była również rozrzucana przez ciężki sprzęt i dogaszania. Pożarowi towarzyszyło duże zadymienie. Na szczęście pożar został opanowany. To z pewnością było podpalenie.
Zobacz też wideo: Lubuscy policjanci zadali cios cyberprzestępczości. Internetowi hackerzy okradali konta
LUBUSKIE. Strażacy nie narzekają na nudę. Tak walczyli z pożarami w regionie
W piątek, 27 kwietnia, strażacy z Zielonej Góry i okolic zostali wezwani do kilku pożarów. W Zielonej Górze płonął samochód, z kolei w Letnicy zapaliły się beloty słomy.
W Zielonej Górze do pożaru doszło w piątek, 26 kwietnia, a ul. Kraljevskiej. Na miejsce dojechał jeden wóz straży pożarnej. Informacje o pożarze samochodu dostaliśmy od Czytelnika. Zapalił się samochód zaparkowany koło bloku. Strażacy szybko opanowali sytuację i ugasili pożar samochodu. Teraz jego przyczynę ustali policja oraz biegły z dziedziny pożarnictwa.
Z kolei na polu koło Letnicy paliły się beloty słomy. Do pożaru balotów słomy doszło w sobotę, 27 kwietnia. Na miejsce dotarła straż pożarna. Pożar wybuchł późnym wieczorem. Paliły się baloty słomy na polu koło Letnicy. Na miejsce dojechała wezwana straż pożarna. Zaczęło się gaszenie płonącej słomy. Strażacy zalewali słomę wodą. Dodatkowo była również rozrzucana przez ciężki sprzęt i dogaszania. Pożarowi towarzyszyło duże zadymienie. Na szczęście pożar został opanowany. To z pewnością było podpalenie.
Zobacz też wideo: Lubuscy policjanci zadali cios cyberprzestępczości. Internetowi hackerzy okradali konta