Przeczytaj też: Muzeum Gorzowa ma być jak wehikuł czasu
Minister kultury i dziedzictwa narodowego postanowił nagrodzić ludzi, którzy przez przypadek znaleźli archeologiczne zabytki. I zgłosili to naukowcom. W skali kraju to 60 tys. zł, z czego 45 tys. zł trafiło do Lubuszan.
- Bardzo się cieszę, powinniśmy tego rodzaju postawę nagrodzić, niestety wielu ludzi zapomina o tym, że wszelkie znaleziska są własnością nas wszystkich - mówi lubuska wojewódzka konserwator zabytków Barbara Bielinis-Kopeć, która o nagrody zabiegała.
25 tys. zł trafiło na konto Adama Ryznera. Ten mieszkaniec Jasienia wybrał się przed rokiem na grzyby. Spod igliwia wystawało coś - cytując pana Adama - dziwnego. Zielonkawy łańcuch. Gdy grzybiarz wyciągnął pierwszy element, pojawiły się kolejne. Wszystkie przedmioty były płytko zagrzebane w piasku, tuż obok leśnej drogi.
Więcej o całej sprawie przeczytasz w poniedziałek w papierowym wydaniu [Gazety Lubuskiej.](http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120720/POWIAT/120719206)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?