1 z 9
"Po prostu zostawiają cię na środku jeziora Orawskiego i...
fot. Alicja Szarowar/archiwum prywatne

"Po prostu zostawiają cię na środku jeziora Orawskiego i mówią, że masz płynąć prosto 5 km, bo tam jest meta. Trzeba się umieć odnaleźć w tym".

2 z 9
Przejechanie 240 km rowerem jest o tyle trudne, że ta część...
fot. Alicja Szarowar/archiwum prywatne

Przejechanie 240 km rowerem jest o tyle trudne, że ta część triathlonu odbywa się w nocy. Dodatkowo odbywa się to przy normalnych ruchu ulicznym.

3 z 9
Finisz na miarę Hardej. Od lewej: Marcin Wernik -...
fot. Alicja Szarowar/archiwum prywatne

Finisz na miarę Hardej. Od lewej: Marcin Wernik - organizator Hardej Suki i Alicja Szarowar.

4 z 9
Ten obrazek, choć daje jakieś wyobrażenie, w żaden sposób...
fot. Alicja Szarowar/archiwum prywatne

Ten obrazek, choć daje jakieś wyobrażenie, w żaden sposób nie oddaje trudności, z którymi zmagają się zawodnicy na trasie Hardej. Czasami jest to jak droga przez piekło.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Średniowieczny Turniej Łuczniczy w Sulechowie. Cóż to były za emocje!

Średniowieczny Turniej Łuczniczy w Sulechowie. Cóż to były za emocje!

Jeden Osiem L na winobraniowej scenie. Tak bawi się Zielona Góra | ZDJĘCIA

Jeden Osiem L na winobraniowej scenie. Tak bawi się Zielona Góra | ZDJĘCIA

Oni tworzą klimat Zielonej Góry. W palmiarni odebrali nagrody kulturalne

Oni tworzą klimat Zielonej Góry. W palmiarni odebrali nagrody kulturalne

Zobacz również

Średniowieczny Turniej Łuczniczy w Sulechowie. Cóż to były za emocje!

Średniowieczny Turniej Łuczniczy w Sulechowie. Cóż to były za emocje!

Klimatyczny koncert Pawła Domagały. Zaprosił tłumy spod sceny do swojego świata

Klimatyczny koncert Pawła Domagały. Zaprosił tłumy spod sceny do swojego świata