- Bardzo się cieszymy, widząc jak Julcia rozkwita w przedszkolu - stwierdza Anna Wojtaś, pracująca w placówce Leśne Skrzaty przy Małomickim Ośrodku Kultury. - Pomysł organizacji maratonów zumby pojawił się z potrzeby serca. Żeby pomóc dziewczynkę w rehabilitacji.
- To już drugi maraton zumby na rzecz Julki - dodaje Jolanta Żukowska z MOK Małomice. - Bardzo chętnie włączamy się w organizację imprez na rzecz chorych dzieci.
- Zbieraliśmy już na przykład pieniądze dla Jasia i Adasia - wylicza Urszula Wityńska, dyrektor MOK. - Warto angażować się w pomoc dla innych.
Pojechała na turnus
W ubiegłym roku, podczas maratonu zumby udało się zebrać 3.750 zł. - Za te pieniądze pojechałyśmy na turnus rehabilitacyjny w Dusznikach Zdroju - cieszy się Ewa Świechowska, mama dziewczynki. Cały wyjazd kosztował 5,4 tys. zł, ale dostaliśmy też dofinansowanie z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie i udało się! Muszę powiedzieć, że pobyt bardzo dużo dał Julci. Z tego powodu również w tym roku pragniemy wyjechać na turnus, ale to bardzo kosztowne.
Pieniędzy brakuje
Niestety, w tym roku pani Ewa nie dostała wsparcia z PCPR, bo brakuje pieniędzy, a urzędnicy dopłacają osobom, które jeszcze nie korzystały ze zdrowotnych wyjazdów.
- Bardzo byśmy chciały pojechać do Darłówka - mówi E. Świechowska. - Stąd ten maraton i udział wspaniałych ludzi. Wierzę, że nam się uda.
Współorganizatorką zumby była Wioletta Wota ze Świętoszowa, która zaprosiła innych instruktorów do hali sportowej w Małomicach. - Przyjechali z Zielonej Góry, Nowej Soli, Szprotawy, Żagania - wszyscy chętnie włączyli się do akcji, bez narzekania na brak czasu.
Mimo iż maraton odbył się w sobotę, w hali było duszno, a na dworze upał, to przyjechało kilkudziesięciu pasjonatów zum -by z Małomic i innych miast. Wszyscy chętnie otworzyli serca i portfele, żeby wspomóc chorą dziewczynkę. W tym czasie Julka również biegała i tańczyła
Jest zdolna i pilna
Julcia jest bardzo inteligentną i miłą dziewczynką. Trudno jej się długo skupić na jednej czynności, ale od miesiąca z wielkim zacięciem układa puzzle. Potrafi cierpliwie siedzieć i dopasowywać do siebie kolorowe kartoniki. Mama przypuszcza, że to będzie być może jej wielki talent, jaki często przejawiają dzieci z autyzmem.
Na przykład Róża Strzelecka ze Szprotawy robi piękne i intrygujące zdjęcia.
Kolorowe przedszkole
Rozwojowi Julci sprzyja też placówka do której uczęszcza. Przedszkole Leśne Skrzaty przy MOK Małomice, mieszczące się przy ul. Szkolnej jest jednym z najnowocześniejszych w Lubuskiem.
Maluchy korzystają z multimedialnych gier i tablic. Jest pięknie i kolorowo, co sprzyja dobrej zabawie i integracji dzieciaków. - Julcia wspaniale się znalazła w grupie - podkreśla A. Wojtaś. - Aż przyjemnie na nią się patrzy.
Również E. Świechowska docenia znaczenie socjalizacji córeczki w grupie rówieśniczej.
Mała ma inne potrzeby, ale potrafi też być z dziećmi.
Podczas sobotniego maratonu zumby udało się zebrać ok. 2,5 tys. zł
Przeczytaj też:Oto majątki naszych posłów i senatorów. Zobacz, ile mają na koncie i co w garażu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?