- Gromadzenie pamiątek Głogowa to moją pasja od około pięciu lat - mówi głogowianin. - Ale kolekcjonowanie pociągało mnie od dziecka. Gdy miałem pięć lat zbierałem opakowania po czekoladkach.
Teraz jest już dorosły i jego eksponaty są bardziej poważne, choć niektóre mogą zadziwiać. Ma na przykład kolekcję korków porcelanowych. To nie jakieś tam korki, ale wszystkie są pamiątką przedwojennego miasta. To świadectwo istnienia w Głogowie browarów, restauracji, wytwórni wód mineralnych, soków i kwasu węglowego. Ł. Jedynak wszystkie swoje eksponaty sfotografował, opisał i wydał minikatalog korków porcelanowych. Nakład był niewielki, bo ok. 50 egzemplarzy, ale rozszedł się w zaledwie dwa tygodnie. Wykupili go przede wszystkim kolekcjonerzy.
- Wszystko zaczęło się od Starego Miasta - opowiada kolekcjoner. - Jako dziecko biegałem po gruzach, pozostałościach okazałego niegdyś Glogau, który w 1945 roku zmieniono w jedną wielką ruinę. Moje grzebanie patykiem w hałdach ziemi było pierwszą próba eksploracji. A wyciągało się prawdziwe "skarby", oczywiście w oczach dziecka.
Łukasz Jedynak wspomina jedno z "wielkich" dziecięcych odkryć. - Pamiętam, jak pewnego letniego poranka trafiliśmy z kolegami na gruz wydobyty z piwnicy optyka. To był dopiero skarb: sztuczne gałki oczne, poskręcane oprawki okularów, setki stopionych soczewek i kamienna głowa, stanowiąca niegdyś wyposażenie zakładu. Część tych znalezisk spoczywa zapewne do dziś w jakiś zakamarkach mojej piwnicy.
Jak mówi sam kolekcjoner, najcenniejszymi jego eksponatami są stare fotografie. Na jednej widać na przykład wojska niemieckie pod miastem, wokół wiele flag ze swastykami. - Kupuję stare nawet zniszczone fotografie, stare pocztówki. Obrabiam je, robię retusz, by wyglądały jak nowe.
Zbiory pana Łukasza i efekty pracy można obejrzeć w innej jego publikacji, to "Przegląd fotografii wojskowych. Lata 1914 - 1918". A na zdjęciach jak żywi niemieccy wojskowi, upamiętniający swoją służbę. Są także zdjęcia z budowy przeprawy przez Odrę.
Kolekcjoner ma także swoją stronę internetową www.glogau.info, której najmocniejszym elementem są historyczne fotografie. - Brakowało strony poświęconej przedwojennemu miastu, a poza tym mój zbiór fotografii czekał na opublikowanie w sieci - wyjaśnia Ł. Jedynak. - Na portalu Towarzystwa Ziemi Głogowskiej można znaleźć dosłownie całą historię miasta. Ja nastawiłem się raczej na grafikę, oni na przekaz informacji głównie w formie tekstu. Teraz informacja jest już pełna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?