Rundę jesienną Kuczer spędził na trybunach. Z powodu kontuzji nie tylko nie grał, ale i nie trenował. - Miałem uszkodzony nerw w kości piszczelowej w lewej nodze, który uniemożliwiał mi normalne treningi. Problemem było kopnięcie piłki. Kiedy wydawało się, że wszystko z nogą jest już dobrze, to we wrześniu ból znów wrócił -
Głogowianin trafił do seniorskiego zespołu w ubiegłym roku. W II lidze zaliczył 11 występów i jedną bramkę. Świętując awans liczył na to, że uda mu się przebić do składu i wciąż reprezentować barwy rodzimego klubu. Uraz pokrzyżował mu plany. Tuż po zakończeniu rundy pojawiła się propozycja wypożyczenia ze strony III - ligowego Stilonu Gorzów. Piłkarz pojawił się na testach, zagrał w sparingu i postanowił, że pozostanie w Głogowie. - Sprawdziłem się i miałem gwarancje gry. Jednak zdecydowałem, że w rundzie wiosennej będę nadrabiał zaległości w drugim zespole Chrobrego. Na pewno się nie poddaje. Muszę uzbroić się w cierpliwość. Będę solidnie pracował i wierzę, że szybko wrócę do dyspozycji, która pozwoli mi grać - tłumaczy Łukasz K. - Chce się skupić również na maturze, bo ten egzamin czeka mnie w przyszłym roku. - dodaje.
Zobacz też: Lekarze nie podpisali umów z NFZ. Zobacz, które przychodnie będą otwarte (lista)
Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?