Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łukasz Mejza: "Potrzebujemy ludzi, którzy wprowadzą województwo do wyższej samorządowej ligi"

Janusz Życzkowski
Łukasz Mejza: - Stowarzyszenie „Centrum” ma być silnym ośrodkiem eksperckim
Łukasz Mejza: - Stowarzyszenie „Centrum” ma być silnym ośrodkiem eksperckim Mariusz Kapała
Z posłem niezrzeszonym Łukaszem Mejzą, rozmawia Janusz Życzkowski.

Na czym polega idea utworzenia Stowarzyszenia „Centrum”?

To preludium do zbudowania nowej parlamentarnej siły, która przestawi ciężar debaty publicznej na tory służące rozwojowi Polski. Ruszył pociąg zmian i razem z posłem Zbigniewem Ajchlerem wysyłamy sygnał do każdego, kto chce z nami zmieniać kraj na lepsze. Skupiamy się na gospodarce, samorządzie i rolnictwie. Drzwi do tego pociągu są otwarte, ale uwaga, biletem jest zainteresowanie właśnie tą tematyką. Czas skończyć z politykami, którzy udają, że znają się na wszystkim. Centrum ma być silnym ośrodkiem eksperckim.

W stowarzyszeniu jest dwóch parlamentarzystów. Jakie są dalsze plany?

Będziemy dążyć do tego, aby stowarzyszenie miało swoją reprezentację parlamentarną w postaci koła. Przy obecnej sejmowej arytmetyce takie koło byłoby game changerem i posiadałoby istotny wpływ na kierunki rozwoju naszego kraju.

Na jakich posłów pan liczy? Platformy?

Platformy Obywatelskiej już nie ma, tylko ta informacja jeszcze do wszystkich nie dotarła. Interesuję się historią i jak patrzę na to, co się dzieje z tą partią, mam deja vu z lekcji historii o starożytnych Pompejach. Za chwilę będziemy obserwować wręcz exodus posłów, którzy będą przechodzić do różnych ugrupowań. Słyszę, co mówi się w sejmowych kuluarach - posłowie PO nie zadają sobie pytania, czy odchodzić, czy nie, tylko dokąd odchodzić. Wielu z nich uwiera partyjny gorset i nie będą chcieli przechodzić z partii do partii, bo nie chcą wpadać z deszczu pod rynnę. I właśnie dla nich jest Stowarzyszenie „Centrum”. Jestem po wielu spotkaniach i rozmowach. Widzę duże zainteresowanie naszym projektem, bo takiego na polskiej scenie politycznej brakowało.

Interesuje się pan jeszcze sytuacją w lubuskim sejmiku? Mamy nową koalicję…

Każdy, kto mnie zna wie, że jestem lubuskim patriotą i kocham to województwo. Obecną sytuację oceniam krytycznie. Uważam, że województwo trzeba wprowadzić na właściwe tory rozwoju, by przestało być ubogim krewnym innych regionów. Do tego potrzebne są głębokie i gruntowne zmiany w zarządzie województwa. Rządząca koalicja już dawno odkleiła się od rzeczywistości, straciła kontakt z mieszkańcami i zajmuje się sama sobą. Z kolejną odsłoną tego przedstawienia mieliśmy do czynienia przed kilkoma tygodniami. Używając określeń młodego pokolenia, koalicja, która rządzi, jest jednym wielkim memem.

Pani marszałek powiedziała ostatnio, że cieszy się z tego, że nie ma pana w sejmiku, bo zaniżał pan poziom debaty…

Marszałek nigdy nie miała przeciwnika politycznego tej wagi, co ja, w związku z czym odetchnęła z ulgą, kiedy zostałem posłem. W bezkompromisowy i skuteczny sposób potrafiłem wytykać jej błędy i wykazywałem, że województwo pod jej rządami zmierza w złą stronę. Jej słowa mnie kompletnie nie dziwią. Marszałek nie radzi sobie z krytyką, a relacja ze mną zwyczajnie ją przerosła.

Co powie pan swoim dawnym kolegom z Klubu Bezpartyjni Samorządowcy, którzy dziś tworzą koalicję z Platformą, PSL i Nową Lewicą?

Można powiedzieć dość przewrotnie, że każdy jest kowalem swojego losu. Natomiast jest mi tak zwyczajnie przykro. To był stworzony przeze mnie i prezydenta Janusza Kubickiego projekt, na którego wyborczy sukces ciężko pracowaliśmy. Niektóre z osób zostały doproszone, a wręcz na moich plecach dostały się do sejmiku województwa. Nie jest to forma podziękowania, której bym oczekiwał. Niemniej liczę na to, że ci, którzy na chwilę stracili rozum, odzyskają go w odpowiednim momencie, kiedy nie będzie za późno, żeby to województwo uratować.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska