Metalowe serce stanęło przy remizie Ochotniczej Straży Pożarnej w Otyniu. - Z pewnością wielu z was ma w domu zapasy takich zakrętek i nie wie, co z nimi zrobić. Wystarczy wrzucić je do naszego pojemnika, a my zrobimy z nich użytek. Celem zbiórki jest wspieranie akcji charytatywnych oraz działań na rzecz ochrony środowiska - informują strażacy ochotnicy.
[iframe]
Pomysł podoba się mieszkańcom Otynia
- Takie cudo powinno być w każdej miejscowości - skomentowała informację strażaków pani Dominika. Wiele osób zapowiedziało, że przyniesie nakrętki.
- Największe podziękowania dla was. Jak mało kto angażujecie się w pomoc innym, która daleko wykracza poza normalne obowiązki. Takie zacne inicjatywy zawsze chętnie wspieramy - zapewnił na Facebooku pan Łukasz.
Czerwone serca w Nowym Miasteczku i Sulechowie
Pierwsze takie miejsce pojawiło się w powiecie nowosolskim w ubiegłym roku w Nowym Miasteczku. Było pierwsze w województwie lubuskim.
W maju 2020 r. podobne serce stanęło w Sulechowie. Na reakcję mieszkańców nie trzeba było długo czekać. Pojemnik szybko zaczął się napełniać.
Do metalowych serc można wrzucać nakrętki, które nie zawierają dodatkowych elementów takich jak uszczelki, tekturki czy gumki.
ZOBACZ TEŻ: Policjantki z komendy miejskiej w Gorzowie Wlkp. po raz kolejny urządziły akcję zbierania nakrętek dla Wiktorii Klińskiej. Nastolatka cierpi na wrodzoną łamliwość kości.
Czy technologie niszczą psychikę dzieci?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?