Dlaczego rzeźba wojowniczki z dzidą i tarczą (z lustra) to akurat Madonna Siennicka? Chodzi o ulicę na Grochowie w dzielnicy Praga Południe w Warszawie…
O czym piszą Ewa Borysiewicz i Romuald Demidenko w tekście „Szczeliny, przez które można przejść”, towarzyszącym wystawie w zielonogórskiej Galerii BWA: „Paweł Althamer i Przemek Matecki spotykają się w 2017 roku, w momencie, gdy obaj szukają nowych inspiracji i odczuwają zmęczenie powtarzalnością pracy, ludzi, zdarzeń. Miejscem ich wspólnych działań jest pracownia Mateckiego na warszawskim Grochowie, nie tak daleko od Bródna, gdzie od dawna mieszka Althamer. Alians artystów nie został zapoczątkowany przez kuratora, instytucję lub okoliczności — inicjatywa wyszła bezpośrednio od nich samych, a swe twórcze współdziałanie kontynuują jest do dziś (…)”.
Galeria BWA Zielona Góra: Paweł Bownik - Zbigniew Rogalski - Miriady
Paweł Althamer i Przemysław Matecki w Galerii BWA Zielona Góra
W piątek, 16 kwietnia 2021 r. o godz. 19.00 na profilu facebookowym Galerii BWA w Zielonej Górze – transmisja z otwarcia online wystawy „Szczeliny rzeczywistości”.
Paweł Althamer (rocznik 1967) w latach 1988-1993 studiował na Wydziale Rzeźby w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Mieszkający na warszawskim Targówku artysta zasłynął m.in. akcją „Bródno 2000”, kiedy poprosił mieszkańców bloku przy ul. Krasnobrodzkiej 13, żeby o tej samej porze zapalili lub zgasili światła w swoich mieszkaniach. Efektem był wielki napis z podświetlonych okien: „2000”. Z kolei w 2009 r. Paweł Althamer w ramach projektu „Wspólna sprawa” przebrał sąsiadów w złote kombinezony, w których spacerowali po osiedlu niczym kosmici.
Przemysław Matecki (rocznik 1976) pochodzi z Żagania. W latach 1997–2002 studiował na Wydziale Artystycznym Uniwersytetu Zielonogórskiego. Malarz współpracuje z warszawską Galerią Raster oraz berlińską Carlier Gebauer. Podobnie jak P. Althamer - mieszka i pracuje w Warszawie.
Paweł Althamer - Przemysław Matecki: „Trzyletni, energetyczny seans...”
Zielonogórska Galeria BWA przypomina, co o współpracy obu artystów pisał Łukasz Gorczyca w tekście do wystawy „Rodzina” w Museum Jerke w Recklinghausen:
„Aby wzniecić iskrę potrzebne są dwa kamienie. Spotkanie na wspólnej wystawie dwóch artystów, Pawła Althamera (ur. 1967) i Przemysława Mateckiego (ur. 1976), tylko na pozór może wydawać się zaskakujące. Althamer, twórca o międzynarodowej reputacji, znany jest z działań w przestrzeni publicznej, instalacji i oryginalnej twórczości rzeźbiarskiej. Matecki to jeden z najciekawszych malarzy swojego pokolenia. (...) Althamer to twórca rzeźb społecznych, w których główną rolę odgrywają relacje międzyludzkie, to również autor Kongresu rysowników (jego pierwsza edycja odbyła się podczas Berlin Biennale 2012 roku) – otwartej i demokratycznej debaty na obrazy, w której każdy może wziąć udział i rysować co zechce. Podobnie dla Mateckiego fundamentalne jest zderzanie różnych materii i sposobów obrazowania. Jeszcze zanim podjął kolejne malarskie kolaboracje (m.in. ze Zbigniewem Rogalskim, Pawłem Susidem czy Tomaszem Ciecierskim), pracując samotnie niezmiennie prowadził wewnątrz swych obrazów rozmowę – między abstrakcyjną materią farby, a wycinanymi z magazynów zdjęciami. Nie dziwi więc, że spotkanie obu artystów przerodziło się w trzyletni, energetyczny seans...”
Galeria BWA Zielona Góra - Lot Ikara - wystawa w hołdzie Zenonowi Polusowi
Zobacz Q&A z o Tomaszem Jacykowem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?