Jerzy Owsiak usłyszał zarzuty. Poszło o sam koniec przystanku Woodstock 2017. Szef WOŚP wygłosił do woodstockowiczów pożegnalną mowę. Mówił m. in. o festiwalu, polityce, o Polsce i młodych Polakach. Podobnie jak w latach poprzednich kilka razy przeklął. Czy czeka go kara?
Lubuska policja potwierdza, że przeciwko Jerzemu Owsiakowi toczy się postępowanie. - Całość zgromadzonego materiału w tej sprawie została przekazana do sądu rejonowego w Słubicach. To sąd zdecyduje o dalszym losie tej sprawy - mówi Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp.