Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Magdalena Zwolska z zielonogórskiej Inicjatywy dla Zwierząt: Nie porzucajmy zwierząt przez wakacyjny wyjazd!

Natalia Dyjas-Szatkowska
Natalia Dyjas-Szatkowska
Magdalena Zwolska działa w zielonogórskiej Inicjatywie dla Zwierząt
Magdalena Zwolska działa w zielonogórskiej Inicjatywie dla Zwierząt Natalia Dyjas
O tym, czy wciąż zdarzają się porzucenia zwierząt przed wakacyjnymi wyjazdami i jak temu zapobiec, rozmawiamy z Magdaleną Zwolską z Inicjatywy dla Zwierząt.

Jak wygląda taki schemat porzucenia zwierzęcia przed wakacjami?
Najczęściej ludzie zwierzęta... wyrzucają z aut, zostawiają przy drodze, przywiązują do drzewa w lesie. Zdarza się też, że podrzucają nam pod schronisko i uciekają. W tej sytuacji jest o tyle dobrze, że mamy kamery i możemy dotrzeć do takiego człowieka. Ale jak ktoś porzuca przy drodze, to jest trudniej.

Jak możemy zareagować?
Można zrobić zdjęcie, zgłosić sprawę na policję czy do nas. My też się nią zajmiemy.

Jakie konsekwencje mogą czekać osobę, która porzuciła zwierzę?
Porzucenie psa jest równoznaczne ze znęcaniem się, a za to może grozić pozbawienie wolności. Natomiast, jeśli znęcamy się ze szczególnym okrucieństwem, to wtedy grozi nam nawet do 5 lat więzienia. A okrucieństwo to wyrzucenie psa siłą z auta, przywiązanie go do drzewa w lesie i pozostawienie go na pastwę losu. Mieliśmy w schronisku psa, którego właściciel przywiązał do drzewa. I gdyby nie pani, która przejeżdżała leśną ścieżką, to zwierzak mógł tam zostać na zawsze...

Jak tłumaczą się ci, którzy porzucają zwierzęta przed swym urlopem?
Mówią, że nie mają co zrobić z psem, kotem. Natomiast my uświadamiamy, że obecnie nie ma już takiego problemu, by nie móc gdzieś pojechać z psem. Coraz więcej hoteli przyjmuje zwierzaki, coraz więcej restauracji pozwala na wejście do środka z psem. Problem znika, a społeczeństwo otwiera się na przyjazd z psem. Są też hotele dla zwierząt, z których warto korzystać. Można go sprawdzić wcześniej, czy warunki są w porządku.

Jak na porzucenie reaguje zwierzę?
Dla psa, który trafia do schroniska, to jest ogromna trauma. Nie wie, co się dzieje, przytłacza go hałas. Zdarza się, że pies się wycofuje i musimy nad nim długo pracować, żeby w ogóle na nowo zaufał człowiekowi. To bardzo ciężka praca.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska