Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Magiczna Kielnia 2017 to konkurs i szansa dla młodych! [ZDJĘCIA, WIDEO]

mb, mk
"Magiczna kielnia" to edycja organizowanego konkursu, w którym młodzi ludzie mogą pochwalić się praktycznymi umiejętnościami zdobytymi w trakcie kształcenia zawodowego.
"Magiczna kielnia" to edycja organizowanego konkursu, w którym młodzi ludzie mogą pochwalić się praktycznymi umiejętnościami zdobytymi w trakcie kształcenia zawodowego. Mariusz Kapała / GL
- Chcę zdać maturę i iść na studia związane z budownictwem, bo budowlanka ma przyszłość - mówi Mateusz Kaczmarek.

Mateusz Kaczmarek przyjechał 20 kwietnia do Zielonej Góry z Międzyrzecza na konkurs młodych fachowców branży budowlanej ,,Magiczna kielnia’’.

- To już trzecia edycja organizowanego przez nas konkursu, w którym młodzi ludzie mogą pochwalić się praktycznymi umiejętnościami zdobytymi w trakcie kształcenia zawodowego - mówi Katarzyna Niedźwiecka, dyrektor Zasadniczej Szkoły Zawodowej PBO w Zielonej Górze. - Mamy duże zainteresowanie. Uczestniczy w nim 9 drużyn ze szkół w woj. lubuskim, wielkopolskim i dolnośląskim. Zadania konkursowe obejmują teorię w postaci testu oraz praktyczne zadania jak układanie glazury, tapetowanie oraz murowanie.

Jak wynika ze statystyk, zawód budowlańca powoli wraca do łask. Uczniowie stojąc przed wyborem szkoły coraz częściej wybierają taki fach, który gwarantuje im pracę.

- Mamy pewną pracę, nie tylko w Polsce ale i w innych krajach Unii Europejskiej - mówi Cyprian Woźniak, uczeń Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Międzyrzeczu. - Po ukończeniu szkoły zamierzam pracować i w tym samym czasie studiować. Zdobyty zawód mi na to pozwoli. Najbardziej podoba mi się perspektywa tworzenia projektów bu-
dowlanych.

Młodzi ludzie nie ukrywają, że wielu z nich myśli o pracy za granicą, gdzie zarobki są dużo wyższe niż w Polsce.

- Niestety pracodawcy w woj. lubuskim nie płacą zbyt wiele. To efekt naszej słabszej gospodarki - mówi Ludwik Włodarski, nauczyciel zawodu w ZSZ PBO. - W Zielonej Górze pracownik krótko po szkole może liczyć na zarobek ok. 2 tys. zł na rękę, a w takim Poznaniu już 3 tys. zł. Lepiej powodzi się osobom, które prowadzą własną małą firmę. Zarobek ok. 3 - 4 tys. zł nie jest czymś wyjątkowym. Wyjeżdżając do Niemiec można zarobić 2 tys. euro. Ale ludzie wracają, bo rozłąka z rodziną i koszty życia na Zachodzie też zniechęcają.

Mimo dobrych perspektyw pracy, w zielonogórskiej ,,budowlance’’ nadal jest więcej miejsc niż uczniów. To m.in. efekt niżu demograficznego, który daje w kość wszystkim szkołą, nie tylko zawodówką. O dziwo, uznawany kiedyś za wybitnie męski zawód budowlańca, wybierają też dziewczyny.

- Prawdę mówiąc, nie wiedziałam co wybrać po gimnazjum - mówi Dominika Picheta z Zespołu Szkół Budowlanych w Bolesławcu. - Zdecydowałam się na budowlankę i tego nie żałuję. Najbardziej lubię wykończeniówkę, czyli tapetowanie lub kładzenie glazury. Tworzę wtedy dom od podstaw. W przyszłości chciałaby pójść na studia i zająć się projektowaniem wnętrz.

- Choć wiem, że budownictwo ma przyszłość, to jednak ja pomyliłem się co do wyboru zawodu. Wiem dziś, że to nie dla mnie - mówi Rafał Skrzypek z ZSB w Zielonej Górze. - Po ukończeniu technikum pójdę chyba na studia na AWF.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska