Firma i miejsce działania: Pracuję w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej im. C. Norwida w Zielonej Górze. Lubię to, co robię, bo praca bibliotekarza to nieustanne poszerzanie własnych horyzontów, podejmowanie nowych wyzwań oraz sprawdzanie się w różnych sytuacjach. Od czterech lat organizuję spotkania Klubu Mam, który działa przy Oddziale dla Dzieci Biblioteki Norwida. Jest to miejsce, gdzie matki z najmłodszymi dziećmi mogą efektywnie spędzić czas, poszerzyć lub zdobyć nową wiedzę z różnych dziedzin, rozwijać swoje pasje i zainteresowania, wymieniać się doświadczeniami, spotkać ciekawych ludzi i nawiązać nowe przyjaźnie. Klub Mam to ważny punkt na mapie miasta Zielona Góra, który na stałe wpisał się w świadomość rodziców jako miejsce otwarte i przyjazne rodzinom z najmłodszymi dziećmi.
Jestem kobietą przedsiębiorczą, ponieważ: mam głowę pełną pomysłów i nie ustaję w ich realizacji. Jestem człowiekiem z inicjatywą. Potrafię działać, planować, organizować, a co najważniejsze lubię to robić. Ciągle się rozwijam, zarówno na gruncie zawodowym jak i prywatnym. Staram się zawsze iść do przodu, ale nie kosztem innych ludzi. Ostatnio usłyszałam, że mam siłę przebicia, a ja uważam, że wystarczy po prostu chcieć. Dla mnie przedsiębiorczość to zaangażowanie.
W życiu ważna jest dla mnie: moja rodzina, mój mąż i syn. Bez ich wsparcia, wiary we mnie i w to co robię na pewno nie byłabym tym kim jestem. Równie ważna jest dla mnie możliwość samorealizacji i rozwoju. Wychodzę z założenia, że szczęśliwy rodzic to szczęśliwy dom. Cenię sobie obecność drugiego człowieka, któremu chce się chcieć.
Za największe osiągnięcie w moim życiu uważam: mojego wspaniałego syna, Bartusia. To on inspiruje mnie do podejmowania ciągle to nowych inicjatyw, do pogłębiania mojej wiedzy, przełamywania własnych słabości. W innych sferach mojego życia jeszcze wiele przede mną.
Jestem osobą: kreatywną, otwartą na nowe inicjatywy i drugiego człowieka. W głębi serca jestem typem wrażliwca, który często się wzrusza.
W wolnych chwilach lubię: grać z moim synem w gry planszowe i układać puzzle. Lubię zaszyć się w moim małym mieszkanku, czytać dobre książki i wylegiwać się na wygodnej kanapie do czasu aż… nie dopadnie mnie znowu chęć działania.
Uśmiecham się, gdy: widzę radość innych ludzi, przede wszystkim tych najmłodszych. Czasem działają też dobre żarty i filmy komediowe.
W życiu najbardziej nie lubię: oceniania drugiego człowieka po pozorach, bezsilności i… kawy bez mleka. Innym rzeczom zawsze daję drugą szansę.
Moje marzenie to: wyjazd do Paryża. Chętnie ponownie odwiedziłabym to miasto. Inne marzenia zachowam dla siebie. Wypowiedziane głośno mogą się nie spełnić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?