- W tej drużynie będę miała najlepsze warunki do tego, aby przygotować się do Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro. Wraz z szefostwem ekipy mamy te same cele, dlatego zdecydowałam się na starty w polskim zespole. Liczę na to, że spełnię pokładane we mnie oczekiwania - powiedziała Maja Włoszczowska.
- To sprawi, że stanie się o nas głośniej. Obie jesteśmy bardzo ambitne, poprzeczkę zawieszamy wysoko i dzięki temu będziemy się wzajemnie motywować. Chcemy, aby na Igrzyskach w Rio wystartowały dwie zawodniczki ekipy Krossa - powiedziała Anna Szafraniec-Rutkiewicz. Zawodniczka przyznała, że nie będzie wraz z Włoszczowską spełniać roli mentorki. - Co prawda mamy dwóch młodych kolegów, ale mimo to są już niezwykle doświadczeni i mają wyznaczone własne cele - dodała Szafraniec.
Przeczytaj też:Krzysztof Hołowczyc: Kiedyś nienawidziłem "Dakaru" (WIDEO)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?