Makabryczne odkrycie w mieszkaniu na gorzowskim Manhattanie. Ciało mężczyzny mogło tam leżeć nawet trzy tygodnie

- Po wejściu do mieszkania razem z funkcjonariuszami straży pożarnej ujawniliśmy ciało 67-letniego mężczyzny – informuje nadkom. Marcin Maludy, rzecznik prasowy lubuskiej policji. – To osoba, która opiekowała się 80-letnią kobietą – dodaje.

Ciało było w dość zaawansowanym stopniu rozkładu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna mógł umrzeć 2-3 tygodnie wcześniej. – To nasza wstępna ocena, dokładną datę śmierci ustali biegły patomorfolog – podkreśla nadkom. Maludy.

Policja wstępnie wykluczyła udział osób trzecich, które mogłyby doprowadzić do śmierci mężczyzny. – Precyzyjne informacje na ten temat dadzą nam badanie prosektoryjne, które zostały zarządzone przez prokuratora, który brał udział w oględzinach miejsca znalezienia zwłok – zastrzega nadkom. Maludy.

Kobieta, którą strażacy i policjanci zastali na miejscu, była dość mocno pobudzona. - Została przewieziona do szpitala, na obserwację – informuje M. Maludy.

Przeczytaj też: Makabryczne odkrycie. W jednym z domów w Zielonej Górze znaleziono zwłoki mężczyzny

Zobacz wideo: "Testu niestety nie doczekał". W Głogowie zmarł mężczyzna poddany kwarantannie

Pobierz bezpłatną aplikację Gazety Lubuskiej i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.