Spis treści
Wielki skandal
Dom pogrzebowy w Kolorado o nazwie "Return to Nature"specjalizował się w pochówku naturalnym, bez użycia żadnych substancji chemicznych. Jak się okazało, firma zamiast skremowanych zwłok wydawała klientom betonowy proch, a ciała składowała na terenie zakładu.
Makabryczne oszustwo wyszło na jaw za sprawą silnego odoru, na który skarżyli się sąsiedzi. Po wkroczeniu policji odnaleziono co najmniej 189 rozkładających się ciał.
Decyzja sądu
Sprawa trafiła do sądu w październiku ubiegłego roku, jednak wyrok zapadł dopiero teraz, o czym donosi BBC. Dom pogrzebowy oszukał swoich klientów na ponad 130 tysięcy dolarów, a sąd nakazał wypłacenie grzywny w wysokości 950 milionów dolarów.
Właściciele zakładu, Jon i Carie Hallford, dostali liczne zarzuty, w tym dewastacji zwłok, kradzieży i fałszerstwa.
Poszkodowane rodziny
Rodziny ofiar prawdopodobnie nie dostaną zarządzonego przez rząd odszkodowania, w związku z trwającymi od dawna problemami finansowymi właścicieli zakładu pogrzebowego.
Oskarżeni nie pojawili się na żadnym z przesłuchań sprawy cywilnej, co jeszcze bardziej uderzyło w poszkodowane rodziny.
Chciałbym, żeby wzięli udział w rozprawie, choćby dlatego, że chciałem postawić ich na świadków, zmusić do złożenia przysięgi i zapytać, jak do tego doszło, nie raz, nie dwa, ale setki razy - mówi adwokat jednej z rodzin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?