Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mała bohaterka Lena uratowała blok wielorodzinny przed groźnym pożarem [WIDEO, ZDJĘCIA]

Dariusz Brożek
Dariusz Brożek
Ośmioletnia Lena Gawryłkowicz zauważyła wydostające się z piwnicy kłęby dymu. Powiedziała mamie, żeby zaalarmowała tatę, który jest wojskowym strażakiem. Ojciec dziewczynki wezwał straż. Ogień został zduszony w zarodku. Dzięki Lenie i błyskawicznej akcji gaśniczej, udało się uratować budynek, w którym mieszka 40 rodzin.
Ośmioletnia Lena Gawryłkowicz zauważyła wydostające się z piwnicy kłęby dymu. Powiedziała mamie, żeby zaalarmowała tatę, który jest wojskowym strażakiem. Ojciec dziewczynki wezwał straż. Ogień został zduszony w zarodku. Dzięki Lenie i błyskawicznej akcji gaśniczej, udało się uratować budynek, w którym mieszka 40 rodzin. Dariusz Brożek
Ośmioletnia Lena Gawryłkowicz zauważyła wydostające się z piwnicy kłęby dymu. Powiedziała mamie, żeby zaalarmowała tatę, który jest wojskowym strażakiem. Ojciec dziewczynki wezwał straż. Ogień został zduszony w zarodku. Dzięki Lenie i błyskawicznej akcji gaśniczej, udało się uratować budynek, w którym mieszka 40 rodzin.

W czwartek około godziny 15.00 Lena przyjechała z mamą ze szkoły. Po wyjściu z samochodu zwróciła uwagę na kłęby czarnego jak smoła dymu, wydostające się z piwnicy jej domu przy ul. Malczewskiego.

- Od razu się domyśliłam, że coś się pali. Powiedziałam mamie, żeby natychmiast pobiegła do domu i zaalarmowała tatę - opowiada dziewczynka.

Ojciec dziewczynki wybiegł przed dom. Widząc dym, zadzwonił po straż pożarną. Jako pierwsi dojechali tam strażacy zawodowi z jednostki ratowniczo-gaśniczej w Międzyrzeczu, a chwilę potem pojawił się wóz straży wojskowej. Płonął stary tapczan w piwnicy. - Pomieszczenie było bardzo zadymione. Na szczęście nikogo tam nie było - opowiadają strażacy.

Więcej na ten temat w środę, 4 października, w tygodniku „Głos Międzyrzecza i Skwierzyny”.

Przeczytaj też: Ogromny pożar wysypiska śmieci w Brożku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska