O tym, że Hania nie ma rączki, rodzice dowiedzieli się dopiero, gdy przyszła na świat. - Od razu wyczułam, że coś się dzieje, widziałam porozumiewawcze spojrzenia personelu - opowiada pani Karolina.
Gdy położna przyniosła mamie dziewczynkę i powiedziała, że urodziło się z wadą, panią Karoliną targały sprzeczne emocje. - Z jednej strony wielka radość, że mała jest już z nami, z drugiej wielki żal oraz przede wszystkim ogromna wściekłość, że coś takiego nas spotkało - opowiada.
Żal i smutek czuł również młody tata. - Zastanawiałem się, jak my sobie z tym poradzimy, co zrobimy. To było wielkie zaskoczenie - mówi pan Szymon i dodaje, że byłoby zupełnie inaczej, gdyby wiedzieli wcześniej. Przecież wszystko miało być w porządku. Nie byli na to gotowi...
Więcej w środowym 20 kwietnia wydaniu tygodnika "Głos Międzyrzecza i Skwierzyny".
Możesz pomóc rodzinie w zebraniu środków na protezę przekazując procent podatku fundacji „Serce na Dłoni”. GBS/O Gorzów 12836300040000120920000001 KRS 0000121283 z dopiskiem „Banasiak”.
Przeczytaj także: W Pszczewie pamiętali o rocznicy Chrztu Polski [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?