Małecki został z Wisły wypożyczony do czerwca 2013 roku. Do tego Turcy mieli zapewnioną opcję pierwokupu. Polak miał być jedną z gwiazd Eskisehirsporu, ale kompletnie nie odnalazł się w lidze tureckiej. Zagrał tylko w 10 meczach, zdobył jednego gola. W tej sytuacji włodarze klubu zdecydowali o rozwiązaniu umowy. Jeśli nie dostanie żadnych ciekawych ofert, to wiosną wróci do Wisły.
Tam może spotkać się z Orestem Lenczykiem. Wisła ma za sobą bardzo słabą rundę. Na boisku nie widać drużyny, a jedynie zbieraninę indywidualności. Właściciel "Białej Gwiazdy" uważa, że jesienią brakowało Wiśle trenera z charyzmą. Lenczyk zdecydowanie jest takim szkoleniowcem. Swoje zespoły prowadzi twardą ręką, nie ma u niego gwiazd. Z krakowskim klubem pracował już czterokrotnie.
Póki co, pozostaje bez pracy po tym, jak został zwolniony ze Śląska Wrocław. Z kolei na ławce Wisły zasiada Tomasz Kulawik, ale to nie jest szkoleniowiec, z którym Cupiał wiąże plany na przyszłość. Zresztą drużyna pod jego wodzą nie grała zbyt dobrze. Podobno pierwsze rozmowy w sprawie kontraktu Lenczyka już się odbyły.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?