Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mało chętnych do przedszkola

Janczo Todorow 68 363 44 99 [email protected]
- Do Grabika wcale nie jest daleko, rodzice i tak wożą swoje dzieci - mówi Krzysztof Popko.
- Do Grabika wcale nie jest daleko, rodzice i tak wożą swoje dzieci - mówi Krzysztof Popko. Janczo Todorow
W Grabiku, w budynku podstawówki powstaje pierwsze w gminie przedszkole. Ale jak na razie brakuje kompletu przedszkolaków. Żeby ratować sytuację i jednak otworzyć placówkę, władze gminy zapowiadają przyjmowanie dzieci z miasta.

Kiedyś w Grabiku było przedszkole. Dzieci było za mało, a koszty zbyt wysokie. W końcu zostało zlikwidowane. Z czasem budynek popadł w całkowitą ruinę. Teraz rada gminy podjęła decyzję i od września część budynku szkoły podstawowej zostanie przeznaczona na przedszkole. - Chcemy przyjąć maksymalnie 40 przedszkolaków - mówił na początku czerwca wójt Wiesław Polit. - Byłyby to dzieci z Grabika, Lubanic, Sieniawy Żarskiej, Złotnika i Lubomyśla. Pięciogodzinny pobyt w placówce będzie bezpłatny, natomiast, jeżeli rodzice zechcą zostawić dziecko na dłużej, to za każdą dodatkową godzinę będą musieli płacić 2,80 zł. Maksymalny czas pobytu w przedszkolu to 9,5 godzin.

Gmina przeznaczyła 150 tys. zł na adaptację części pomieszczeń szkolnych, które zostaną zwolnione po przeniesieniu uczniów ze starszych klas podstawówki, do budynku gimnazjum. Remont ruszył zaraz po zakończeniu roku szkolnego. Po adaptacji szkolny korytarz zostanie przegrodzony, a dzieci ze szkoły nie będą miały styczności z przedszkolakami. Będą także dwa osobne wejścia.
- Moja synowa zapisała wnuczkę Karolinkę do przedszkola, bo chce iść do pracy - mówi Zofia Kotwicka z Grabika. - A ja się zajmę drugą, młodszą wnuczką. Moje dzieci też chodziły do przedszkola i dobrze się rozwijały. Szkoda, że kiedyś w Grabiku zlikwidowali placówkę, a budynek do dzisiaj straszy.
- Mam zamiar iść do pracy, więc zapisałam swoją czteroletnią córeczkę Karolinkę do przedszkola - mówi Wioletta Kłudkowska z Grabika. - Ponadto dziecko będzie się znacznie lepiej rozwijać wśród koleżanek i kolegów w swoim wieku. Dla mnie jest bardzo ważne, że przedszkole jest na miejscu.

- Mamy kolejny problem - powiedział nam w piątek wójt W. Polit. - Pomimo, że wywiesiliśmy ogłoszenia w każdej wiosce, jak na razie do przedszkola zapisano zaledwie 26 dzieci, choć termin przyjmowania zapisów był do końca czerwca. Nie pomogła także informacja zamieszczona w internecie. Nie rezygnujemy jednak z pomysłu i 1 września otworzymy przedszkole. Jeżeli nie będzie kompletu dzieci, bardzo chętnie przyjmiemy także te z miasta. Przecież Grabik jest bardzo blisko Żar i rodzice nie będą mieli problemów z dowożeniem dzieci - dodaje wójt.
- Jeżeli gmina zaoferuję dobrą cenę za pobyt dziecka w przedszkolu, to wielu rodziców miasta może skorzystać z tej oferty - uważa Jolanta Baworowska, dyrektorka przedszkola nr 3 im. Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
- Jeżeli warunki w placówce w Grabiku są dobre to pewnie bym zapisał tam swojego syna - mówi Krzysztof Popko. - Ale on jest już ma już swoje miejsce i od września będzie chodził do miejskiego przedszkola

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska