- Boję się, czy Igor w szkole da sobie radę - mówi mama sześciolatka pani Kinga. Miasto chce przekonać nie tylko tę zielonogórzankę, by zmieniła zdanie. I od września wysłała dziecko do szkoły. Magistrat kusi mało licznymi klasami, salami z kącikiem zabaw.
Co każda ze szkół w Zielonej Górze oferuje sześciolatkom? Czytaj w ,,Tygodniku Zielonogórskim"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!