Przeczytaj też:Ludzie błagają o pomoc: - Ta droga jest koszmarna!
- W przyszłym tygodniu nową drogą pojadą zmotoryzowani. Na razie trwają tzw. procedury odbiorcze. Konieczna jest chociażby zgoda sanepidu i straży pożarnej. I uzyskanie pozwolenia na użytkowanie - tłumaczy Paweł Urbański, dyrektor wydziału dróg i inwestycji zielonogórskiego magistratu.
Jedziemy obejrzeć nową drogę. Wjeżdżamy od ulicy Wrocławskiej. Po kilku metrach spotykamy ekipę firmy Freway Service. Uzupełnia ona brakujące oznaczenia poziome. A konkretnie około 50 metrów linii na skrzyżowaniu nowej drogi z Wrocławską.
Obok jezdni wybudowano ścieżkę. Ma ona nawierzchnię asfaltową, ale co wynika ze znaku nakazu, jest przeznaczona zarówno dla rowerzystów jak też pieszych. Spora część drogi, łącznie liczy ona ok. 1,8 km, jest od ścieżki oddzielona metalowymi barierami. Na niektórych odcinkach są one dopiero montowane, w jednym z miejsc koparka pogłębiała też wczoraj przydrożny rów.
Więcej przeczytasz w piątek w papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej dla Zielonej Góry oraz okolic.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?