Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marcin Przybysz wygrał finał Top Chef

(m. korn), źródło: se.pl
Marcin Przybysz wspiął się na wyżyny swoich umiejętności i podbił swoimi daniami serca jury
Marcin Przybysz wspiął się na wyżyny swoich umiejętności i podbił swoimi daniami serca jury YouTube
Trzecią edycję prestiżowego kulinarnego show Top Chef wygrał Marcin Przybysz. W finałowym odcinku pokonał swoich dwóch rywali Marcina Czubaka i Pawła Wałensę.

Program na żywo, prowadzony przez jury w składzie: Wojciech Modest Amaro, Ewa Wachowicz, Maciej Nowak i Marcin Łapanowski rozpoczął się od przybliżenia sylwetek finalistów. Ponadto szef Amaro przypomniał, że poza nagrodą główną, z racji wysokiego poziomu kulinarnego w tej edycji zwycięzca dodatkowo otrzyma staż w najlepszej restauracji świata NOMA w Kopenhadze, która kierowana jest przez René Redzepiego.

W ostatecznym pojedynku szefowie musieli przygotować menu degustacyjne składające się z pięciu dań. Po ponad 2,5 godz. pracy zawodnicy mieli podawać jurorom w ośmiominutowych odstępach kolejne ukończone przez siebie dania, z zastrzeżeniem, że wszystko miało być gotowe po już po 3 godz. od rozpoczęcia głosowania.

Podobnie jak w poprzedniej edycji zawodnikom w finale pomagali szefowie, którzy wcześniej odpadli z programu, ale wylosowali tzw. "czarne noże", dające przepustkę do pracy z jednym z finalistów. Ostatecznie w drodze losowania Karol Wojciechowski pracował z Marcinem Przybyszem, Marta Edmunds z Marcinem Czubakiem, a Bartek Witkowski z Pawłem Wałęsą.

W finale działo się naprawdę wiele i nie brakowała dramaturgii. Podczas całego procesu gotowania największą spokój zachowywał duet Czubak - Edmunds. Równie świetnie przy swoim stanowisku radził sobie Paweł Wałęsa. Mimo to wszyscy w studio mieli świadomość, że Top Chef może być tylko jeden.

Ostateczną decyzją Wojciecha Modesta Amaro, po kilkugodzinnych zmaganiach w kuchni wygrał Marcin Przybysz, który uwiódł kubki smakowe jury skorzonerą z puree z pietruszki, pierogami przegrzebkowymi, turbotem z galaretką z sepii, gołębiem z sosem z rabarbaru oraz deserem w postaci ciastka z wędzoną śliwką.

Przeczytaj też:Nowy park handlowy gotowy. Wkrótce otwarcie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska