Marek Ast: Inwestycje samorządów napędzą gospodarkę

Panie pośle nasz region odwiedził premier Mateusz Morawiecki, to w ramach Polskiego Ładu...
Prosto z Lubljany do Zielonej Góry, a potem Swarzynice w gminie Trzebiechów. Tak, premier przybliża Polakom Polski Ład, program, który ma wyprowadzić nas z popandemicznego kryzysu, ale z drugiej strony ma być takim skokiem cywilizacyjnym.

No właśnie, premier rozpoczyna wizytę od odwiedzin firmy produkującej m.in. ładowarki do autobusów, które pojawiły się już w kilku europejskich krajach. Szef rządu mówił, że w ramach Polskiego Ładu będziemy stawiać na tworzenie tego rodzaju wysoce wyspecjalizowanych miejsc pracy. Czy to zapowiedź większego wsparcia dla sektora innowacji?
Wsparcie jest odczuwalne już dziś i to mocno, szczególnie w czasie pandemii. Będziemy stawiać na innowacyjność, na elektromobilność. Tu podkreślę, że Zielona Góra bardzo skorzystała na rządowym wsparciu. Wspieranie innowacyjności to jest element Polskiego Ładu.

Jarosław Kaczyński mówił, że dla Polski wielkim momentem będzie ten moment kiedy Polska stanie się w UE płatnikiem netto. Wtedy dołączymy do grupy państw najzamożniejszych. Mówił, że tak może się stać jeśli zrealizujemy Polski Ład w ciągu najbliższego dziesięciolecia. To ambitny plan...
Dla przeciętnego Polaka najważniejsze jest to, żeby wzrost dochodów zrównał się ze średnią europejską, a jest na to szansa, jeśli wprowadzimy wszystkie zapisy Polskiego Ładu. Zdynamizowanie gospodarki, wzrost PKB szybciej niż w innych państwach unijnych, co już dzięki skutecznej polityce rządu się dzieje, mimo pandemii, skorzystanie z wszystkich pozytywnych czynników makroekonomicznych.

Obniżenie podatków i innowacje to jedno, ale ruszył w ramach Polskiego Ładu program inwestycyjny dla samorządów. Do wzięcia jest 20 miliardów złotych w pierwszej turze.
To wsparcie dla samorządów i realizacja inwestycji strategicznych. Inwestycje samorządowe napędzą polską gospodarkę. Pewnie nie będzie gminy, która z tego nie skorzysta. Już pani marszałek, starostowie wiedzą, że środki są. Program rewelacyjny, bo do 95 % dofinansowania. Dla gospodarnego samorządu to szansa na realizację inwestycji, na które mieszkańcy czekają od lat. Kanalizacja, inwestycje drogowe, energia odnawialna... Każdy, kto będzie chciał, ma szansę na duże wsparcie.

Wspomniał pan panią marszałek. Pytanie, czy tu będzie wola na pozyskanie tych środków. Jakie są pana wnioski po spotkaniu marszałek Polak z ministrem Budą w sprawie rezerwy Regionalnego Programu Operacyjnego, które w końcu doszło do skutku?
Niestety ze strony Zarządu Województwa Lubuskiego nie było woli wcześniejszych rozmów. I dlatego kwota jest taka, a nie inna. Są natomiast środki w ramach programu inwestycji strategicznych i można się jeszcze o nie starać, natomiast jesteśmy rozczarowani postawą pani marszałek. Przekonywała, że rozmowy są prowadzone z ministrem Budą, że wszystko wie, a potem okazało się, że tych rozmów nie było. Przerzucanie tej odpowiedzialności na posłów PiS niezrozumiałe, bo pani marszałek z nami nie rozmawiała.

Ministrowi Budzie zależy, żeby wśród priorytetów marszałka lubuskiego znalazła się zachodnia obwodnica Zielonej Góry. Będzie porozumienie w tej sprawie?
Ja tego oczekuję. Ta nie najlepsza relacja między Prezydentem Zielonej Góry a Marszałkiem Województwa Lubuskiego, nie może wpływać na realizację kluczowej dla Zielonogórzan inwestycji. Inwestycji, która poprawić ma komunikację, a także wpłynie pośrednio na rozwój gospodarczy. Ta inwestycja powinna się w programie znaleźć.

Ostatnio powiedział pan, że PiS będzie chciał przeprowadzić procedurę odwołania Elżbiety Polak ze stanowiska marszałka. Podtrzymuje pan to?
Tak. Ta inicjatywa będzie realizowana. Nie może być tak, że są zaniedbania, a obarcza się nimi innych. Będziemy zbierać podpisy pod odwołaniem.

Wywiad na podstawie zapisu rozmowy w Radiu Zielona Góra z dnia 12.07.2021 r.