Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maria Górna-Bobrowska: - Gmina wygrała razem ze mną

Dariusz Brożek 95 742 16 83 [email protected]
Maria Górna-Bobrowska ma 52 lata. Mieszka w Trzcielu, ślubowanie złoży podczas sesji, która odbędzie się we wtorek, 14 bm, o 11.00 w ośrodku kultury.
Maria Górna-Bobrowska ma 52 lata. Mieszka w Trzcielu, ślubowanie złoży podczas sesji, która odbędzie się we wtorek, 14 bm, o 11.00 w ośrodku kultury.
Maria Góran-Bobrowska jest pierwszą w historii gminy i powiatu kobietą-burmistrzem. Mówi nam o swoich planach na najbliższe cztery lata.

- Przewodniczącym rady został Józef Pihan, który był pani rywalem w drugiej turze. Spodziewa się pani tarć między urzędem i radą?

- Nie. Liczę na mądrość radnych i ich chęć działania na rzecz gminy. Znam większość z nich i wiem, że są kompetentni i odpowiedzialni. W takich małych miejscowościach jak Trzciel przynależność partyjna ma drugorzędne znaczenie. Dlatego nie sądzę, aby spory toczone przez polityków w Warszawie odbijały się echem u nas. Uważam, że razem ze mną i radnymi wygrała cała gmina.

- Kto będzie pani zastępcą?

- Ogłoszę konkurs. Zapraszam do udziału osoby ambitne, kompetentne i kreatywne. Atutem będzie tez młodość, świeże spojrzenie na samorząd i problemy mieszkańców. Zapewniam, że przynależność partyjna nie będzie odgrywała żadnego znaczenia. Nie przewiduje też roszad personalnych w urzędzie, choć zamierzam zmienić jakość jego pracy. Aby jak najlepiej służył mieszkańcom. Dlatego będę się przyglądać pracy urzędników, wyznaczę im nowe zadania.

- Od czego zacznie pani urzędowanie?

- Od tak zwanego bilansu otwarcia oraz dokładnej analizy budżetu gminy. Zagrożeniem może być jej trudna sytuacja finansowa. Spadają wpływy z tytułu podatków, co źle świadczy o kondycji miejscowych firm. Do tego rośnie zadłużenie. We wrześniu rada wyraziła zgodę na zaciągnięcie kolejnego kredytu w wysokości dwóch milionów złotych.

- Jakie będą pani najważniejsze cele w tej kadencji?

- Przede wszystkim chcę wprowadzić czytelne zasady rozliczeń za usługi komunalne. Chodzi o czynsze, opłaty za wodę i ścieki. Mieszkańcy częstokroć nawet nie wiedzą, za co muszą płacić i skąd się biorą tak wysokie rachunki. Kolejną sprawą będzie walka o unijne czy rządowe pieniądze na inwestycje i rozmaite przedsięwzięcia społeczne. Można jeszcze ubiegać się o dotacje z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.

- Dziękuję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska