Do potwierdzenia transferu, który opiewa prawdopodobnie na 16 mln funtów (choć padają i kwoty nieco wyższe), ma dojść jeszcze w piątek, 22 sierpnia. Mario Balotelli pożegnał się już jednak w czwartek, 21 sierpnia, z kolegami ze swoje dotychczasowej drużyny AC Milan. O odejściu snajpera poinformowała też oficjalna strona AC Milan, pisząc, że opuścił on już centrum treningowe Milanello. Agent Balotellego, Mino Raiola, jak pisze oficjalna strona Liverpoolu, przebywa w Anglii gdzie negocjuje właśnie szczegóły kontraktu. Jeśli dojdzie do podpisania umowy, 24-letni włoski napastnik będzie mógł zadebiutować w koszulce "The Reds" już w najbliższym ligowym meczu 25 sierpnia z Manchesterem City.
Mający afrykańskie korzenie piłkarz znany jest z krnąbrnego charakteru. W latach 2010-13 grał już na Wyspach w koszulce Manchesteru City, gdzie co rusz dochodziło do konfliktów z trenerem Roberto Mancinim. Dlatego komentarze brytyjskiej prasy, a szczególnie kibiców Liverpoolu, pełne są obaw związanych z dyscypliną Balotellego. Na stronie "This Is Anfield" fani angielskiej drużyny debatują, czy to właściwe posunięcie klubu, zwracając uwagę właśnie na problemy z pozaboiskowym zachowaniem piłkarza. Niektórzy uważają, że AC Milan pozbył się zbędnego balastu (kontrakt podpisany w na początku 2013 r. miał obowiązywać przez cztery lata), bo Balotelli w poprzednich sezonach kilkukrotnie popadał w konflikt z włoskim klubem.
Z kolei angielscy dziennikarze uczulają, że najnowszy kontrakt powinien zawierać klauzulę dotyczącą właśnie zachowania sportowca. Czy Balotelli wydoroślał i dojrzał do wymagającej angielskiej ligi dowiemy się w najbliższym czasie. Trzeba jednak przyznać, że sportowo pobyt piłkarza w AC Milan nie wyglądał źle. W 54 meczach strzelił on 30 bramek. I na tę właśnie umiejętność, i tak potrzebną na Wyspach siłę fizyczną Włocha, liczą fani "The Reds".
Zobacz też Grand Prix w Gorzowie - informacje, zawodnicy, zdjęcia, wideo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?