- Ale spokojnie, nie zamierzam się żegnać ze swoją grupą. Dalej będę wokalistą Volver, a tu tylko pomagam młodym ludziom w tworzeniu ich zespołu - tłumaczy wschowski idol.
W rodzinnym mieście poszukiwał wokalistów, ale także klawiszowców, gitarzystów, bębniarzy i basistów.
W zamku królewskim, gdzie odbywał się casting, pojawiło się kilkudziesięciu młodych ludzi. - Znałam Mariusza jeszcze zanim zrobił wielką karierę. Zawsze podobał mi się jego głos i ogrom uczucia, jaki wkładał w wykonanie utworów - zapewnia Ania, jedna z uczestniczek.
M. Totoszko celowo wybrał Wschowę. - Mam świadomość, że jest tu wielu utalentowanych muzyków - przekonuje artysta. Lider grupy Volver nie ukrywa ponadto swojego sentymentu, jakim darzy to miasto. Chętnie tu wraca i chciałby pomóc muzykom z tych stron.
- Dla mnie ten czas był najkorzystniejszy, bo w lecie koncertuję - tłumaczy wokalista. - O tej porze roku najwięcej czasu spędzamy w studiu. Mój zespół nagrał kilka kawałków na nową płytę i znalazłem trochę czasu by tu przyjechać.
Jak dodał, słuchanie utalentowanych wschowian sprawiło mu wiele przyjemności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?