Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marnowanie żywności – czy zanosi się na przełom?

red
Marnowanie żywności kompletnie się nie opłaca. A jednak statystyczny Kowalski marnuje rocznie aż 247 kg żywności! Plasuje nas to na piątym miejscu w UE, gdzie średnia wynosi 173 kg.

Żywność wyrzucana jest nie tylko przez gospodarstwa domowe, ale również przed przedsiębiorców, sklepy, hotele, a nawet restauracje. W skali całego kraju to ogromne ilości - na śmietniki trafia 9 mln ton jedzenia rocznie. Wypełnić można by nimi 150 000 wagonów towarowych czyli 375 pociągów towarowych o długości 40 wagonów każdy. Nie robi wrażenia? To wyobraźcie sobie, że każdego dnia jeden pociąg towarowy z żywnością trafia prosto na wysypisko śmieci!

Na szczęście zmiany, jakie zachodzą w Polskim społeczeństwie, zmierzają w dobra stronę. Oto 3 przykłady.

Po pierwsze, została wreszcie podpisana ustawa o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności. Oznacza to, że wszystkie sklepy o powierzchni ponad 250m2 będą musiały oddać dobrej jakości żywność organizacjom charytatywnym. Mówimy tu o żywności z bardzo krótkim terminem przydatności do spożycia lub ze zdeformowanym opakowaniem. Do tej pory taka żywność trafiała na wysypiska śmieci! Szacuj się, że pomoże to zaoszczędzić około 150 tysięcy ton żywności.

Po drugie, Polacy zaczynają dbać o środowisko oraz o żywność, którą kupują. Nie robią już zakupów spożywczych na zapas i dzięki temu nie marnuje się tyle żywności co kiedyś.

Coraz silniejsza jest moda, i dobrze, na bio produkty w eko sklepach, gdzie żywności jest zdrowsza, ale też droższa. Polacy zaczęli trafniej oceniać swoje potrzeby zakupowe, co za tym idzie, mniej jedzenie ląduje w koszu na śmieci. Powoli zaczynamy też dzielić się jedzeniem – popularne staje się oddawanie nadwyżki jedzenia, czyli tego, czego nie możemy zjeść sami na rzecz foodsharingu, np. kuchnie społeczne oraz jadłodzielnie. Mimo to przeciętna 4-osobowa rodzina wciąż wyrzuca rocznie żywność na kwotę 2500 złotych.

Po trzecie, przedsiębiorcy w końcu znaleźli sposoby na to, by w naturalny sposób przedłużyć świeżość naszej żywności. Oferują specjalne pojemniki, woreczki, lodówki oraz wkłady do lodówki, które pomagają zachować świeżość produktów, i tym samym ograniczyć wyrzucanie żywności.

Jednym z tych innowacyjnych produktów jest niebieskie jabłuszko - BLUAPPLE, które właśnie pojawiło się w Polsce. Pomaga ono przedłużyć świeżość owoców i warzyw nawet do 3 tygodni. Jego działanie jest bardzo proste – specjalny wkład zamknięty w Niebieskim Jabłuszku pochłania gaz etylenowy czyli roślinny hormon wzrostu wydzielany przez owoce i warzywa, i tym samych opóźnia ich przejrzewanie. Dzięki temu produkty zostają świeże, jędrne i soczyste na dłużej. Nawet do 3 tygodni. Dzięki temu wyrzucamy mniej jedzenia i mniej marnujemy. Oszczędzamy pieniądze i środowisko naturalne.

Pamiętajcie, marnotrawstwo żywności uruchamia całą kaskadę szkodliwych skutków na poziomie społecznym, ekonomicznym i klimatycznym. Rzeczywistość pokazuje, że pozytywne, choćby najmniejsze zmiany zawsze warto zacząć od siebie i nie oglądać się na sąsiada. Robiąc przemyślane zakupy w kartką w ręku, dodatkowo stosując się do wytycznych producentów żywności oraz
wspomagając się akcesoriami kuchennymi takimi jak Bluapple możemy ograniczyć marnowanie jedzenia.

A Wy, czy zastanawialiście się dlaczego wyrzucacie aż tyle jedzenia? Co robicie, by temu przeciwdziałać? Napiszcie do firmy Bluapple, a ona najciekawsze listy nagrodzi upominkiem!

Konkurs trwa do końca listopada.

e-:mail : [email protected]

Więcej o firmie:

https://bluapple.pl/

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska