Marszałek Polak nie czuje się winna

Przypomnijmy, że to właśnie spółka Galaxy przegrała przetarg na budowę sieci internetowej w tzw. białych plamach. Inwestycję będzie prowadziła Telekomunikacja Polska. Przypomnijmy, że Jacek Michalski proponował rozbudowę sieci internetowej, z wykorzystaniem łączy satelitarnych. Natomiast Telekomunikacja Polska wykorzysta światłowody. Szef Galaxy przekonywał, że jego oferta jest znacznie tańsza, szybsza w realizacji a dodatkowo łącza byłyby w każdej miejscowości. Natomiast TP doprowadzi internet, ale tylko do połowy miejscowości. Mimo to jego projekt został gorzej oceniony i marszałek podpisał umowę z Telekomunikacją Polską.

WSA zgadzając się z wnioskiem firmy Galaxy uznał, że ,,ocena projektu została przeprowadzona w sposób naruszający prawo.'' Sąd przekazał też sprawę do ponownego rozpatrzenia Instytucji Zarządzającej RPO na lata 2007-2013.

Marszałek Polak nie chciała komentować wyroku, do czasu otrzymania pisemnego uzasadnienia. Dodała jednak, że chwilą, kiedy go uzyska, wystąpi do Naczelnego Sądu Administracyjnego o kasację wyroku.
Przekonywała też, że oceny projektu zostały przeprowadzone zgodnie z przepisami. Także na etapie odwoławczym. - Nieprawdą jest - co twierdzi Galaxy - że te same osoby oceniały projekt na etapie wybory jak też przy rozpatrywaniu odwołania. Takich błędów nie możemy popełniać i mocno tego pilnujemy - podkreśliła marszałek Polak. Dlatego to Telekomunikacja Polska będzie budowała sieć internetową.
Jacek Michalski powiedział nam, że podtrzymuje wszystkie zarzuty, związane z nieprawidłowo przeprowadzonym przetargiem. - My wcześniej złożyliśmy protest, ten przez urząd został odrzucony, dlatego poszliśmy do sądu. I jego wyrok nas satysfakcjonuje. Zresztą teraz czekamy na kolejny proces, w którym sąd zadecyduje o odtajnieniu dokumentacji, która była podstawą, że odrzucono naszą ofertę. Znacznie tańszą ofertę - dodał Michalski.