Mieszkańcy Sulęcina okazali ogromne serce. W jeden wieczór uzbierano ok. 100 tys. zł! 40 tys. zł. pochodzi od uczestników koncertu (z loterii, licytacji, kwesty), a 62 tys. zł - tyle szacunkowo kosztuje jedna proteza - od firmy Maszoński Logistic z Sulęcina. Akcja miała na celu zakup protez rąk dla Mirka Nadobnika, który nie ma ani rąk, ani nóg. Ten 22-latek, który maluje ustami, zdradził ostatnio, że jego największym marzeniem jest mieć ręce. - Kiedy to usłyszałam, zaczęłam działać - mówiła nam Monika Stegman, która rozpoczęła tę akcję. Na niedzielnym koncercie nie brakowało pokazów artystycznych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?