Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marzenna Hozakowska: Dla dzieci i rodziców zawsze mam czas

Małgorzata Sobol
Nauczycielka Marzenna Hozakowska
Nauczycielka Marzenna Hozakowska Małgorzata Sobol
Marzenna Hozakowska w 1985 roku ukończyła studia z nauczania początkowego i przedszkolnego. Od 1990 w Ekologicznej Szkole Podstawowej nr 22 z oddziałami integracyjnymi w Zielonej Górze. To część Zespołu Szkół Ekologicznych. Jako zastępca dyrektora od 10 lat ma pieczę nad szkołą podstawową.

Recepta na sukces w tej pracy?
Trzeba pamiętać o tym, żeby każdego ucznia traktować indywidualnie, jak jednostkę ze swoimi potrzebami, problemami. Często powtarzam to, co powiedział mi mój ojciec:_dziecko jest jak taśma magnetofonowa. Zapisuje, chłonie wszystko to, co u nas zobaczy i usłyszy od nas. Dzieci są fantastycznymi obserwatorami. A przykład idzie z góry. Nauczyciele muszą pamiętać, że mają ogromny wpływ na tego małego człowieczka, którego powierzają nam jego rodzice na znaczną część dnia.

Czy dzieci narzekają, że muszą wcześnie wstawać do szkoły?
Zwykle rodzice dbają, żeby małe dzieci szły wcześniej spać. Chyba bardziej narzekają gimnazjaliści i licealiści. Ale jeżeli jakiś maluszek narzeka, to go pocieszam, że już tylko za cztery miesiące będzie chodził do szkoły na drugą zmianę, po południu, i się wyśpi.

Zobacz też: Pogoda na najbliższe 15 dni dla lubuskich miast oraz Głogowa, Wolsztyna i Międzychodu

Młodzi nauczyciele mają braki?
Gdybym mogła coś zmienić w kształceniu, to bym zwiększyła dla studentów ilość praktyk w szkołach i przedszkolach. Jak w każdym zawodzie liczy się głównie to, czy ma się predyspozycje, to "coś", czy nie ma. Spotykam u nas w szkole świetnych absolwentów, entuzjastów pełnych pomysłów. Trzeba bardzo lubić ten zawód i ludzi. Ja znam z widzenia wszystkie dzieci w tej szkole, a z imienia i nazwiska to co najmniej połowę. Mój gabinet jest zawsze otwarty. Każdy uczeń i rodzic może zawsze przyjść i rozmawiać na dowolne tematy.

Ile trwa pani dzień pracy?
Generalnie nauczyciele, nie tylko ja, pracujemy więcej niż osiem godzin dziennie. Moja praca to nie tylko administracja. W domu sprawdzamy klasówki, przygotowujemy plan wychowawczy. W czasie wakacji przygotowujemy się już do nowego roku szkolnego. A ja w okresie wakacji bardzo tęsknię za szkołą.

Pani zawodowe marzenie?
Mamy piękną szkołę, super urządzone sale, multimedia. Marzy mi się, żeby nigdy nie zabrakło pieniędzy na modernizację i nowoczesny sprzęt na potrzeby uczniów, żeby nadążać za postępem technicznym. W naszej pracy z młodzieżą to bardzo ważne.

Czym dla pani jest szkoła?
Nam zależy na wychowaniu i bezpieczeństwie dzieci. Dla mnie szkoła to także ważne centrum społeczne. Moim zdaniem, szkoła powinna, zwłaszcza teraz, pomagać zapracowanym rodzicom, bojącym się utraty pracy. Oni nie zawsze mają tyle czasu dla swoich dzieci, ile by chcieli.

Dziękuję za rozmowę.

Zobacz też: Wybory samorządowe 2014. Kandydaci na radnych do Sejmiku Województwa Lubuskiego (lista)

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska