Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Masa rowerowa w Gorzowie. Prawie 300 rowerzystów przejechało wspólnie przez miasto. Na masie rowerowej były całe rodziny [ZDJĘCIA, WIDEO]

Tomasz Rusek
Tomasz Rusek
Jedni jeżdżą rowerami od kilku tygodni, inni wykręcają tysiące kilometrów rocznie. Wszystkich łączy miłość do dwóch kółek i... cykliczne wspólne przejazdy, które organizuje ekipa Rowerowy Gorzów. 21 kwietnia o 10.00 znowu ruszyli na przejażdżkę. Też jechałaś/jechałeś? Mamy Cię na zdjęciach.Tym razem masa rowerowa wystartowała sprzed amfiteatru i po przejechaniu około 8 km wróciła na Kwadrat. Uczestników było niemal 300. Dla niektórych był to pierwszy taki przejazd. Pani Marta i jej syn Jędrzej nowe rowery mają od kilku tygodni. - Postanowiliśmy, że dziś zaliczymy nimi razem pierwszą masę - mówiła nam pani Marta. Nieopodal maszynę do jazdy szykował Remigiusz Danielak, który śmiga od dziesięciu lat i w tym miesiącu przejechał już ponad 400 km. Jako weteran przyznał reportowi "GL", że może i nieco się w Gorzowie poprawiło w zakresie infrastruktury rowerowej, jednak mentalność i zachowanie niektórych kierowców i pieszych cały czas sprawia, że jazda na rowerze bywa niebezpieczna. Jednak podczas przejazdu niemal 300 rowerzystów było bezpiecznie i spokojnie. Na czele kolumny jechał radiowóz drogówki, a dodatkowo całość zabezpieczali organizatorzy w specjalnie oznakowanych koszulkach.Każdy, kto w Gorzowie jeździ na rowerze, niech zajrzy na facebookowy profil "Rowerowy Gorzów". - Zachęcamy do odwiedzin - mówił współorganizator masy Paweł Najdora.Podczas przejazdu nasz reporter zrobił setki zdjęć. Na pewno znajdziesz się na którymś!POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Jedni jeżdżą rowerami od kilku tygodni, inni wykręcają tysiące kilometrów rocznie. Wszystkich łączy miłość do dwóch kółek i... cykliczne wspólne przejazdy, które organizuje ekipa Rowerowy Gorzów. 21 kwietnia o 10.00 znowu ruszyli na przejażdżkę. Też jechałaś/jechałeś? Mamy Cię na zdjęciach.Tym razem masa rowerowa wystartowała sprzed amfiteatru i po przejechaniu około 8 km wróciła na Kwadrat. Uczestników było niemal 300. Dla niektórych był to pierwszy taki przejazd. Pani Marta i jej syn Jędrzej nowe rowery mają od kilku tygodni. - Postanowiliśmy, że dziś zaliczymy nimi razem pierwszą masę - mówiła nam pani Marta. Nieopodal maszynę do jazdy szykował Remigiusz Danielak, który śmiga od dziesięciu lat i w tym miesiącu przejechał już ponad 400 km. Jako weteran przyznał reportowi "GL", że może i nieco się w Gorzowie poprawiło w zakresie infrastruktury rowerowej, jednak mentalność i zachowanie niektórych kierowców i pieszych cały czas sprawia, że jazda na rowerze bywa niebezpieczna. Jednak podczas przejazdu niemal 300 rowerzystów było bezpiecznie i spokojnie. Na czele kolumny jechał radiowóz drogówki, a dodatkowo całość zabezpieczali organizatorzy w specjalnie oznakowanych koszulkach.Każdy, kto w Gorzowie jeździ na rowerze, niech zajrzy na facebookowy profil "Rowerowy Gorzów". - Zachęcamy do odwiedzin - mówił współorganizator masy Paweł Najdora.Podczas przejazdu nasz reporter zrobił setki zdjęć. Na pewno znajdziesz się na którymś!POLECAMY PAŃSTWA UWADZE: Tomasz Rusek
Jedni jeżdżą rowerami od kilku tygodni, inni wykręcają tysiące kilometrów rocznie. Wszystkich łączy miłość do dwóch kółek i... cykliczne wspólne przejazdy, które organizuje ekipa Rowerowy Gorzów. 21 kwietnia o 10.00 znowu ruszyli na przejażdżkę. Też jechałaś/jechałeś? Mamy Cię na zdjęciach.

Jedni jeżdżą rowerami od kilku tygodni, inni wykręcają tysiące kilometrów rocznie. Wszystkich łączy miłość do dwóch kółek i... cykliczne wspólne przejazdy, które organizuje ekipa Rowerowy Gorzów. 21 kwietnia o 10.00 znowu ruszyli na przejażdżkę. Też jechałaś/jechałeś? Mamy Cię na zdjęciach.

Tym razem masa rowerowa wystartowała sprzed amfiteatru i po przejechani około 8 km wróciła na Kwadrat. Uczestników było niemal 300. Dla niektórych był to pierwszy taki przejazd. Pani Marta i jej syn Jędrzej nowe rowery mają od kilku tygodni. - Postanowiliśmy, że dziś zaliczymy nimi razem pierwszą masę - mówiła nam pani Marta.

Nieopodal maszynę do jazdy szykował Remigiusz Danielak, który śmiga od dziesięciu lat i w tym miesiącu przejechał już ponad 400 km. Jako weteran przyznał reportowi "GL", że może i nieco się w Gorzowie poprawiło w zakresie infrastruktury rowerowej, jednak mentalność i zachowanie niektórych kierowców i pieszych cały czas sprawia, że jazda na rowerze bywa niebezpieczna.

Jednak podczas przejazdu niemal 300 rowerzystów było bezpiecznie i spokojnie. Na czele kolumny jechał radiowóz drogówki, a dodatkowo całość zabezpieczali organizatorzy w specjalnie oznakowanych koszulkach.

Każdy, kto w Gorzowie jeździ na rowerze, niech zajrzy na facebookowy profil "Rowerowy Gorzów". - Zachęcamy do odwiedzin - mówił współorganizator masy Paweł Najdora.

Podczas przejazdu nasz reporter zrobił setki zdjęć. Na pewno znajdziesz się na którymś!

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska