Maseczki w kropeczki, czyli jak modnie zakrywamy usta i nos? Zobacz, co się dziś nosi!

- Nie jesteśmy przyzwyczajeni do noszenia maseczek. Nigdy nie było u nas aż takiego smogu, by je zakładać – mówi Elżbieta Raszke z Zielonej Góry. – Nie dziwmy się więc, że dla nas to nowość i co tu dużo ukrywać – trudność. Moim zdaniem nie ma w noszeniu maseczek niczego przyjemnego. Człowiekowi źle się w nich oddycha. Poza tym, jak mocno świeci słońce, to można się spocić. Niektórych uwierają też gumki czy sznurki. Słowem – żadna to przyjemność. Ale mus to mus.

Maseczki w różnych kolorach i kształtach, czyli modne zakrycia usta i nosa

Zdaniem pani Eli, nie ma też nic dziwnego w tym, że chcemy sobie ten maseczkowy obowiązek jakoś umilić. No i jakoś ładnie wyglądać. Zwłaszcza paniom na tym zależy.
- Łatwiej się nosi estetyczną, dobrze uszytą maseczkę w kwiatki niż np. białą, kojarzącą się ze szpitalem – dodaje zielonogórzanka.
Panowie już nie tak bardzo zwracają uwagę na wygląd czy kolor maseczki.

- Najważniejsze, by była wygodna, spełniała swoją funkcję i najlepiej, żeby była czarna – mówi Tomasz Szynkowicz. – I żebyśmy długo nie musieli ich nosić. Latem będzie nam ciężko, jeśli nie zniosą takiego obowiązku.

Maseczki wyrażają naszą osobowość

- Powinniśmy się uczyć od Azjatów. Oni wydają się szczęśliwi w tych maseczkach, a my raczej przerażeni, zasmuceni – uważa Ewelina Kowal. – Dlatego dobrze, że projektanci, krawcowe czy ludzie mający jakiś artystyczny zmysł robią wszystko, by te maseczki czymś ozdobić. By nie były nudne, smutne, ale stanowiły też jakiś element ubioru, który wyraża naszą osobowość, nasze przyzwyczajenia. Jeśli jakiś mężczyzna cały czas chodził na czarno czy szaro, to na pewno nie założy jakiejś fikuśnej maseczki. Jeśli ktoś ma bardziej otwarty, szalony charakter, był do tej pory kolorowym ptakiem, to będzie szukał takiej maseczki, która nie zabije jego osobowości.

Maseczki - jak je prawidłowo nosići?

Jednak dużo ważniejsze od koloru i wzoru maseczki jest to, jak je prawidłowo nosić, bo tylko wtedy cała ta akcja zakrywania ust ma sens. W przeciwnym razie ten obowiązek może przynieść więcej szkód niż zysku.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) tłumaczy:

• maseczki skutecznie chronią cię tylko wtedy, gdy są właściwie używane, co oznacza m.in. towarzyszące ich noszeniu częste mycie rąk – z użyciem mydła lub środków dezynfekujących na bazie alkoholu (ręce należy też umyć przed założeniem maseczki),
• zakładając maseczkę dokładnie zakryj nią usta i nos, tak aby nie było żadnych szpar pomiędzy maseczką a twarzą,
• unikaj dotykania maseczki, którą nosisz na twarzy, a jeśli to ci się zdarzy, umyj ręce,
• zmień maseczkę na nową wtedy, kiedy poczujesz, że jest już mocno zawilgocona,
• po zdjęciu maseczki jednorazowego użytku nie zakładaj jej ponownie, lecz od razu wyrzuć do zamkniętego pojemnika na śmieci,
• zdejmując maseczkę rób to tak, aby dotykać ją tylko „od tyłu” (czyli unikając dotykania jej zewnętrznej części), po czym koniecznie umyj ręce.

ZOBACZ TEŻ

TYLE SIĘ DZIAŁO - ZOBACZ

POLECAMY TEŻ

WIRUS SPUSTOSZYŁ ZNANE MIEJSCA