Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mass Effect 2 z erotyką i rewelacyjną walką

Piotr Jędzura
Jay Watamaniuk z firmy BioWare producenta jednych z najlepszych gier na rynku.
Jay Watamaniuk z firmy BioWare producenta jednych z najlepszych gier na rynku. fot. Piotr Jędzura
Rozmowa z Jayem Watamaniukiem z firmy BioWare, która wkrótce wyda grę Mass Effect 2

- Pierwszy Mass Effect jest grą za bardzo dla dzieci, zbyt łagodną?
- To gra dla każdego gracza, nie została zrobiona konkretnie pod dzieci, ale dla szerokiego grona graczy. I przez takie też grono została przyjęta.

- "Dwójka" będzie ostrzejsza, co widać po prezentacji?
- Myślę, że tak. Nie będzie oczywiście mowy o jakichś rozrywanych ciałach czy odrywanych kończynach. Gra zdecydowanie będzie jednak bardziej ostra. Zapewniam, że będzie o wiele bardziej mroczna od pierwszej części.

- A krew?
- Będzie oczywiście.

- Widać, że poświęciliście dużo pracy nad systemem walki?
- Walka jest ważnym elementem gry. Jest jednak częścią fabuły Mass Effect 2. Została ona doskonale przygotowana. Mimo wszystko walka jest bardzo ważna w Mass Effect 2. To w końcu cześć wielkiej przygody.

- Elementy erotyki w drugiej części też będą?
- Oczywiście. Nie zabraknie elementów erotycznych, ale wszystko w dobrym smaku i guście. Żadnych pornograficznych scen oczywiście gra nie będzie zawierać.

- Jak pierwszy Mass Effect został przyjęty w USA?
- Bardzo dobrze. Gra pokazała, że jest coś nowego obok Star Treka czy Gwiezdnych Wojen. Powstała zupełnie nowa opowieść fantastyczna, nowa przygoda z nowymi bohaterami. I to się przyjęło.

- Masz swoje ulubione gry?
- Pewnie i nie są to gry BioWare. Bardzo lubię Silent Hill 2 i Resident Evil 4. Nastrój jaki mają te gry jest perfekcyjny. Są doskonale zrobione I dlatego chętnie w nie gram.
- Dziękuję

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska