W drugiej rundzie tej ogólnopolskiej gali Rybak trafił Tomasza Mozdyniewicza kolanem i zakończył pojedynek w parterze. Dla pochodzącego z Rybakowa zawodnika, aktualnie mieszkającego w Gorzowie, to była piąta wygrana w zawodowej karierze MMA. Tym samym legitymuje się bilansem pięciu zwycięstw i jednej porażki.
Ale mistrz świata amatorów MMA federacji ISKA z 2017 r. odniósł jeszcze jedno zwycięstwo. Przed walką założył się ze swoim ojcem, że jeśli wygra, to ten zgoli wąsa, którego nie golił do zera od 1986 r. A że zwyciężył, to wąsa niedługo nie będzie. Ale to nie Rybak Rybakowi, Krzysztofowi Rybakowi, go zgoli.
- Jako, że sytuacja z wąsem mojego taty wzbudziła ogromne zainteresowanie i została mocno rozpowszechniona w mediach, postanowiliśmy zrobić z tego coś dobrego. Mianowicie, postanowiliśmy zorganizować licytację, gdzie wygraną będzie zgolenie wąsa mojego taty. Pomagamy poprzez zabawę. Wylicytowana suma zostanie przekazana na rzecz Fundacji na rzecz osób z autyzmem - przeczytamy na fanpage`u wojownika.
Jeśli chcesz pomóc komuś przez zabawę - masz czas do wtorku 4 maja do 19.30. Więcej szczegółów na stronie na Facebooku.
- Morsy Eskimo z Kłodawy zakończyły sezon. Zobacz, jak moczyły swoje ciała
- Nowa piękna blondwłosa podprowadzająca na co dzień jest cheerleaderką
- Kiedy nie staje pod taśmą, to... skacze przez przeszkody. Oto nowa podprowadzająca
- Lubi Bartka Zmarzlika, a jeszcze bardziej pole dance. To nowa podprowadzająca
Polub nas na fb
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?