O sukcesie zdecydowały przede wszystkim zbiórki i lepsza skuteczność w rzutach za dwa.
dzisiejszy mecz rozpoczął się od celnych rzutów Anny Szyćko i Weroniki Bortelovej. Potem punkty spod kosza dołożyła Petra Stampalija i nasze prowadziły 6:0. "Pomarańczowe" spokojnie kontrolowały grę wykorzystując znaczną przewagę umiejętności, a przede wszystkim doświadczenia. Miejscowe walczyły ambitnie starając się za wszelka cenę gonić wynik. Niestety, nie miały zbyt wielu argumentów i przewaga CCC rosła. W szeregach SMS-u bardzo dobrze spisywała się Oliwia Tomiałowicz. Ale solidna rozgrywająca z Łomianek nie miała zbyt dużego wsparcia w koleżankach.
Po zmianie stron rozluźnione polkowiczanki spisywały się słabiej, a SMS zaczął agresywniej bronić i przyspieszył. Na niewiele się to jednak zdało, bo jak na zawołanie trafiała Amerykanka Jennifer Lacy. To głównie dzięki niej utrzymywała się bezpieczna przewaga.
.
- Wygraliśmy dość pewnie, ale z takimi zespołami jak Arcus nie może być inaczej. Co do stylu, mam ciągle sporo zastrzeżeń. Teraz będzie kilka dni przerwy, a po Nowym Roku bierzemy się ostro do roboty - skomentował trener Wojciech Spisacki.
Warto dodać, że w Łomiankach doszło do rodzinnego pojedynku matki z córką. Na przeciwko siebie stanęły Ilona Janowska z CCC (matka) i Monika Janowska z SMS-u (córka). Seniorka okazała się zdecydowanie lepsza. W ciągu 20 min rzuciła 7 pkt. trafiając dwa rzuty za dwa i jeden za trzy. Monika nie zdobyła nawet "oczka", choć była na parkiecie 12 min.
- Za bardzo chciałam. A jak się tak mocno chce, to czasami nie wychodzi - powiedziała młoda Jasnowska. - Nie zawsze wszystko idzie tak jakbyśmy tego chcieli. Mnie jednak cieszy jednak przede wszystkim to, że Monika robi systematyczne postępy, a przecież o to chodzi - skwitowała mama.
ARCUS SMS ŁOMIANKI - CCC POLKOWICE 56:75 (13:26, 17:25, 11:14, 15:10)
ARCUS SMS: Tomiałowicz 15, Kaczmarska 12, Bednarczuk 10, Kotnis 6, Sosnowska 1 oraz Kowalewska 7, Krak 3, Soszyńska 2, M. Jasnowska, Bogusz, Szczepanik.
CCC: Szyćko 9, Stampalija, Jasnowska, Bortelova po 7, Gajewska 6 oraz Lacy 17, Carvajal, I. Jeziorna po 10, Pietrzak 2.
Sędziowali: Piotr Pastusiak (Łódź) i Mariusz Adameczek (Lublin).
Widzów 400.
KONRAD KAPTUR
0 509 374 135
[email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
