1/4
- Rozmawiałem z synem w czwartek. To była normalna rozmowa, o samopoczuciu, zdrowiu, nic wielkiego. Mówił, że tęskni za mną. Umówiliśmy się, że jak wróci, to obejrzymy razem film, ale już nie wrócił – opowiada tata Filipa.
2/4
Monika S. trafiła na trzy miesiące do aresztu.
3/4
We wrześniu tego roku, Monika S. wyjechała bez słowa z domu, zabierając ze sobą syna. Jednak jeszcze tego samego dnia powiedziała mężowi, gdzie jest.
4/4
Pan Hubert dowiedział się o śmierci syna w piątek wieczorem.