Pani Marianna dostała należne od Compensy 7 tys. zł, a także przeprosiny: "W nawiązaniu do decyzji przyznania odszkodowania w ww. szkodzie Compensa Towarzystwo Ubezpieczeń S.A. (...) pragnie przeprosić panią za niedogodności powstałe podczas procesu likwidacji szkody. Analiza przedmiotowego przypadku pozwoliła na podjęcie działań zmierzających do usunięcia tego typu problemów w przyszłości." Pod listem podpisała się pani dyrektor Compensy.
O walce matki z Compensą pisaliśmy w Gazecie Lubuskiej, a także w internetowym wydaniu na www.gazetalubuska.pl (w dwóch tekstach z 16 listopada "Skandal: matka musi walczyc o odszkodowanie za śmierć syna" i "Internauci popierają matkę walczącą o odszkodowanie za śmierć syna"). Sprawa odbiła się szerokim echem wśród Internautów i Czytelników.
Zainteresowanie tą sprawą było ogromne. Ludzie wspierali matkę i oburzali się na firmę ubezpieczeniową. Odezwało się także do nas kilka firm pomagających (za prowizję) w podobnych przypadkach. Sprawą zainteresowały się ogólnopolskie media i radca rzecznika ubezpieczonych Aleksander Daszewski.
- W końcu będą mogła postawić synowi pomnik. Już zamówiliśmy go w Strzelcach. Do 24 grudnia ma być gotowy. Specjalnie wybraliśmy jako ten dzień wigilię - opowiada pani Marianna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?