Mecz Polska - Słowacja. Paulo Sousa w sparingach mocno rotował składem i szukał optymalnych rozwiązań. Portugalczyk konsekwentnie stawiał jednak na system z trójką środkowych obrońców i dwójką napastników. W takim też ustawieniu powinniśmy zagrać przeciwko Słowacji. Na kogo selekcjoner postawi w Sankt Petersburgu?

Zobacz przewidywany skład --->

Bramkarz: Wojciech Szczęsny

Sousa od początku pracy z kadrą zaufał golkiperowi Juventusu Turyn. "Szczena" w ostatnich miesiącach daleki jest od optymalnej formy. Jego pozycja w klubie osłabła, a w reprezentacji mocno zawiódł w meczu eliminacyjnym z Węgrami. Oby w Sankt Petersburgu zagrał na najwyższym poziomie.

Obrońcy: Bartosz Bereszyński, Jan Bednarek, Kamil Glik

Selekcjoner ustalanie defensywy zaczyna od Jana Bednarka, ale obrońca Southampton do ostatnich dni walczył o powrót do zdrowia. Na szczęście 25-latek zdążył się wykurować i będzie gotowy do gry. W poniedziałkowy wieczór linię obrony powinni uzupełnić Kamil Glik i Bartosz Bereszyński.

Wahadłowi: Kamil Jóźwiak i Tymoteusz Puchacz

Wytypowanie pary wahadłowych to dość karkołomne zadanie. W sparingach na prawej stronie selekcjoner próbował Przemysława Frankowskiego, ale ten nie zebrał wysokich not. Więcej jakości powinien dać Kamil Jóźwiak. Na przeciwległej stronie zagrać może Tymoteusz Puchacz. Rywalizujący z nim o miejsce w składzie Maciej Rybus niemal całe zgrupowanie leczył uraz.