Mężczyzna wszedł do jednego z domów w miejscowości koło Świebodzina. Tam groził śmiercią 66-letniej kobiecie. Miał w ręku nóż kuchenny. W pewnym momencie rzucił się na kobietę i zadał jej sześć ciosów w klatkę piersiową. Kobieta broniła się.
Widząc atak nożownika na ratunek przyszła 14-latka. Dziewczynka odciągała napastnika od kobiety. Krzyczała „dziadek, dziadek”. Dzięki temu kobieta przeżyła. 64-latek przewał atak. Nożownik wyszedł z domu.
Na miejsce została wezwana świebodzińska policja i pogotowie ratunkowe. Ranna kobieta została przewieziona do szpitala. Na szczęście rany zadane nożem nie zagrażały jej życiu. Ostrze przecięło ubrania kobiety, co zamortyzowało ciosy.
Zaraz po ataku nożownik poszedł do sklepu i kupił alkohol. Potem wsiadł do taksówki i odjechał. Został szybko zatrzymany i aresztowany. Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Ciosy nie były śmiertelne, ale miejsce ich zadania wskazuje na to, że 64-latek chciał zabić. Kobiet przeżyła tylko dzięki zdecydowanej obronie i pomocy 14-latki.
Motywem ataku były prawdopodobnie rozliczenia finansowe dotyczące domu, należącym obecnie do 66-latki. Sprawca i ofiara znają się. Ich dzieci były kiedyś małżeństwem. 14-latka jest również wnuczką napastnika.
Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Świebodzinie zastosował tymczasowy areszt wobec mężczyzny na 3 miesiące, a następnie przedłużył o kolejne 3 miesiące.
Oskarżonemu grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od 8 lat, 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Przeczytaj też:Ukradł niepełnosprawnej wózek inwalidzki, bo chciał nim wozić złom
Zobacz również: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?